Pol-Arena w Łaziskach Górnych od początku rundy jesiennej obecnego sezonu pozostaje w dalszym ciągu niezdobyta przez zespoły przyjezdne. Wczoraj podopieczni trenera Marka Mazura po wyrównanej grze pokonali Drzewiarza Jasienicę 1:0 i w tym przypadku można chyba mówić o przełamaniu się łaziszczan, ponieważ po dwóch remisach z rzędu przed własną publicznością udało im się zgarnąć na swoim terenie długo wyczekiwany przez kibiców komplet punktów przerywając jednocześnie serię spotkań bez zwycięstwa, która zatrzymała się na liczbie „5”.
Pierwsza odsłona w wykonaniu obu drużyn należała do bardzo wyrównanej. Polonia i Drzewiarz mimo tego, że mieli swoje okazje to piłka nie znalazła drogi do siatki. Pierwsza akcja łaziszczan miała miejsce w 16 minucie. Daniel Fabisiak zagrał na skrzydło do Bartosza Smyli, ten dośrodkował w pole karne, ale jego wrzutkę udało się przeciąć rywalowi i wybić poza linię końcową. Następnie dwukrotnie jasienickiego golkipera do kapitulacji próbował zmusić Daniel Fabisiak, ale w 24 minucie oddał strzał z 20 metrów obok słupka, a po upływie pięciu minut w zamieszaniu w polu karnym gości, łaziski rozgrywający strzelił nad poprzeczką. Przyjezdni z kolei w 37 minucie przeprowadzili kontrę, po której Rafał Franke pewnie złapał piłkę po uderzeniu Profica.