Przed meczem z Decorem Bełk.

Przed nami 20 seria spotkań Haiz IV ligi śląskiej gr. II, w której piłkarze Polonii na trudnym terenie w Bełku o komplet punktów powalczą z tamtejszym Decorem.

Drużyna prowadzona przez Jarosława Kupisa plasuje się w ścisłej czołówce ligi na trzeciej pozycji z dorobkiem 37 punktów, na który składa się bilans 11 zwycięstw, 4 remisów i 4 porażek. Na swoim obiekcie piłkarze Decoru w bieżących rozgrywkach są groźni i do tego bardzo skuteczni o czym wyraźnie mówią ich liczby: 17 punktów w dziewięciu meczach ( 5 zwycięstw, 2 remisy, 2 porażki ) oraz stosunek bramek 19-9. W zeszłą sobotę, bełczanie zremisowali w Wodzisławiu z Odrą Centrum 2:2.

Łaziszczanie znajdujący się w optymalnej formie od początku rundy wiosennej, są na szóstym miejscu z liczbą 30 punktów, 8 zwycięstwami, 6 remisami i 5 porażkami natomiast uwzględniając  mecze wyjazdowe to w ośmiu spotkaniach, Polonia zainkasowała 13 punktów odnosząc cztery zwycięstwa i jeden remis oraz poniosła trzy porażki, a jej stosunek bramkowy jest równie imponujący i wynosi on 12:6. 

W opinii trenera.

Podsumowanie ligowego meczu z Dębem Gaszowice przez trenera Krystiana Odrobińskiego, który został rozegrany w ubiegłą sobotę:

 

Przespaliśmy pierwszą połowę meczu. Mimo, iż to my byliśmy częściej przy piłce, nie było widać u moich zawodników werwy, agresywności i woli zwycięstwa. Na druga połowę wyszliśmy już zupełnie inaczej nastawieni. Mimo tego, to przeciwnik miał sytuację na podwyższenie wyniku, która mogła zamknąć mecz. Od 60 minuty rywali nie było już na boisku. Zdominowaliśmy ten mecz, mając wiele sytuacji do zdobycia bramki, ale niestety obijaliśmy słupki, poprzeczki i nic nie chciało wpaść. Po zdobyciu wyrównującej bramki cała nasza drużyna rzuciła się do ataku, chcąc wygrać ten mecz i mogliśmy zostać skarceni, gdyż rywale wyprowadzili groźną kontrę, której zapobiegł najlepszy w tym meczu Uniejewski. Mamy teraz dwa bardzo ciężkie wyjazdy z drużynami z czołówki tabeli tj. Bełkiem i Drzewiarzem i musimy zrobić wszystko, aby przywieźć do Łazisk punkty.

 

 

Wyróżnienie dla Dawida Kaszoka.

Przed rozpoczęciem finałowego meczu o Puchar Polski Podokręgu Tychy z Pniówkiem Pawłowice, na środku boiska, członek zarządu klubu z Łazisk Górnych – Ryszard Smolorz wręczył pamiątkową statuetkę oraz dyplom  Dawidowi Kaszokowi, który przed ponad dwoma tygodniami w trakcie ligowej potyczki z LKS-em Czaniec po raz 150-ty  zaprezentował się w barwach drużyny z PolAreny. Przypomnijmy, że wychowanek Polonii w zespole seniorów zadebiutował za kadencji trenera Piotra Mrozka w sezonie 2007/2008 w spotkaniu IV Ligi z Wawelem Wirek wygranym przez łaziszczan 3:1, a w międzyczasie zaliczył on też występy na szczeblu drugoligowym: najpierw w Nadwiślanie Góra, a później w Rozwoju Katowice.

Pniówek Pawłowice zdobywcą Pucharu Polski Podokręgu Tychy.

Wczoraj po południu na głównej płycie PolAreny, rozegrane zostało finałowe spotkanie o Puchar Polski na szczeblu podokręgu Tychy, w którym piłkarze Polonii jak równy z równym  rywalizowali o zwycięstwo z trzecioligowym Pniówkiem Pawłowice.

W pierwszej połowie dwie okazje bramkowe mieli zarówno Poloniści jak i goście z Pawłowic. Najpierw w 5 minucie w sytuacji jeden na jeden golkiper Pniówka skuteczną interwencją zatrzymał uderzenie Hewlika z kolei w 42 minucie po dośrodkowaniu Fabisiaka z rzutu rożnego, nikomu z łaziszczan znajdujących się w „szesnastce” rywali nie udało się przeciąć lotu piłki, która lecąc wzdłuż bramki ostatecznie wyszła poza linię końcową boiska. W rewanżu Trąd po centrze Szatkowskiego, z siedmiu metrów  niecelnie główkował z kolei solowy rajd Bodzionego zakończony strzałem z 16 metrów obronił Witek.

Puchar Polski: Polonia - Pniówek Pawłowice 1:3.

Finał Pucharu Polski podokręgu Tychy  sezon 2018/2019

9.04.19

Polonia Łaziska - Pniówek Pawłowice  1:3 ( 0:0 )

bramka dla Polonii: Jikia - 76 min.

bramki dla Pniówka: Zajączkowski - 58 min.,  Włodarczyk - 71 min.,  Szatkowski - 88 min.

żółte kartki: Gersok i Nowak ( Polonia ),  Zajączkowski, Pieczka, Musioł ( Pniówek )

sędzia: Piotr Bielecki ( Tychy )

 

Polonia Łaziska: Witek - Gersok, Widuch( 65 Nowak ), Kaszok, Fabisiak( 72 Wolny ), Hewlik, Jikia, Wagner, Moroń, Adamczyk( 85 Fuchs ), Uniejewski

 

Pniówek Pawłowice: Świerczek - Goik, Morcinek, Szatkowski, Wuwer( 65 Musioł ), Bodziony, Ciuberek, Paleczny( 88 Wrana ), Trąd( 52 Włodarczyk ), Zajączkowski, Dzida( 73 Pieczka )

 

Widzów: 120

 

Do trzech razy sztuka Uniejewskiego, remis z Gaszowicami.

Podziałem punktów zakończyło się wczorajsze spotkanie Polonii na własnym stadionie z Dębem Gaszowice w ramach 19 serii spotkań Haiz IV Ligi śląskiej gr. II. Gola dającego łaziszczanom jeden punkt strzelił Kamil Uniejewski  pokonując golkipera gości za trzecim razem.

Początek meczu pomyślnie  ułożył  się dla piłkarzy Dębu, którzy już w siódmej minucie objęli prowadzenie. Po szybkiej zespołowej akcji, futbolówkę w siatce łaziszczan, umieścił Szymura. Dwie minuty później szansę na wyrównanie mieli Poloniści, jednak piłka po strzale Fabisiaka z rzutu wolnego powędrowała nad poprzeczką bramki Dębu. Na kolejną sytuację bramkową czekaliśmy do 29 minuty, wtedy to przed szansą stanął Widuch, ale strzelił on obok bramki. W 37 minucie, bardzo bliski osiągnięcia celu był Fuchs, ale po dobrej centrze Adamczyka w szesnastkę gości, wychodzącego  na  pozycję  wychowanka Polonii w porę uprzedził Kuczera zatrzymując strzał głową łaziszczanina.

Sponsorzy i partnerzy klubu