Piłka nożna

Jedenasty raz bez porażki.

Piłkarze mają wakacje. 11 czerwca rozegrali ostatnią kolejkę sezonu 2015/2016 i już mogą się przymierzać do następnych rozgrywek, gdyż przerwa będzie krótka. Polonia w ostatnim spotkaniu sezonu zremisowała w Przyszowicach z Jednością 1:1 i był to dla zespołu z Łazisk jedenasty mecz z rzędu bez porażki. Podopieczni trenerów Mazura i Majsnera mieli w ostatniej kolejce trudne zadanie, jako że z różnych przyczyn nie mogli grać w najmocniejszym składzie, a ponadto gospodarze walczyli o ligowy byt, do którego potrzebne im było zwycięstwo. Spotkanie zakończyło się polubownie, choć trzeba przyznać, że w kilku przypadkach sprzyjało im szczęście.

W pierwszych 20 minutach meczu w sytuacjach bramkowych było 4:2 dla gospodarzy. Polonia miała okazje w szóstej i 19 minucie, kiedy to bramkarz miejscowych obronił strzały Wawocznego i Tyszczaka, natomiast atakujący z determinacją gospodarze czterokrotnie siali zamęt w polu karnym Polonii, a dwukrotnie gości od straty gola uchronił Gocyk. I kiedy wydawało się, że gol dla Jedności musi paść lada chwila, w 23 minucie Frankowski pociągnął z piłką lewą stroną, dośrodkował na dalszy słupek, gdzie nadbiegający Tyszczak dopełnił formalności. Ironia losu, ale radość dla Polonii. Gospodarze nieco spuścili z tonu, ale atakowali nadal, a goście czekając na kontry, dwukrotnie strzelali na bramkę miejscowych.

 

W 47 minucie mogło być po meczu. Mazurek znalazł się w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem, ale ten pojedynek przegrał. Gospodarze wiedzieli, że taki wynik nie daje im miejsca w czwartej lidze, więc postawili wszystko na jedną kartę. W 56 minucie po jednym z ich ataków, w polu karnym ręką zagrał Gersok, za co arbiter podyktował „jedenastkę”. Jej egzekutorem był Hajok, który wyrównał na 1:1. Dla miejscowych to było za mało. Atakowali, uzyskali optyczną przewagę, ale „rozmontować” defensywy Polonii i zakończyć akcję skutecznym strzałem nie potrafili. Z kolei Polonia czekała na szansę strzelenia gola z kontry. Przeprowadziła dwie akcje zakończone strzałem, ale były one niecelne i wynik pozostał bez zmian.

 

Jedność 32 Przyszowice - Polonia 1:1 (0:1)

Polonia: Gocyk - Gersok, Frankowski, Skorupa, Strzoda, Węglarz, Wawoczny, Mazurek, Badura (59 Dubaniewicz), Leszczyński, Tyszczak( 70 Kaczmarczyk).

Trenerzy: Marek Mazur, Michał Majsner.

Bramka: Tyszczak – 23 minuta.

Żółte kartki: Gersok, Wawoczny i  Dubaniewicz