Siatkarkom łaziskiej Polonii nie udało się wczoraj odnieść zwycięstwa w ostatnim przed Przerwą Świąteczno Noworoczną ligowym pojedynku. Łaziszczanki przegrały w trzech setach z Sari Żory, ale sam wynik nie odzwierciedla tego co działo się na boisku. Zespół prowadzony przez Trenera Janusza Hajduka z dużą determinacją podszedł do tej rywalizacji i tak jak to było podczas spotkania z drużyną z Wałbrzycha tydzień temu pozostawił po sobie dobre wrażenie i zaprezentował na parkiecie kawał dobrej Siatkówki . Każda partia dostarczyła wielu emocji, było kilka efektownych długich wymian po obu stronach siatki i dużo zaciętości przez cały mecz. Polonia w całym spotkaniu grała niezwykle ambitnie, ale im bliżej było końca każdej z trzech odsłon to Gospodynie włączyły wyższy bieg i wykorzystując atut własnej Hali oraz żywiołowy doping swoich Sympatyków zachowały przy siatce „Chłodną Głowę” zwyciężając 3:0 w setach do 19, 19 i 20.