Drużyna Polonii Łaziska w spotkaniu 14 kolejki IV Ligi gr. Śląskiej I podejmowała w sobotę na Pol-Arenie aktualnego wicelidera tabeli , Wartę Zawiercie.
Od momentu rozpoczęcia meczu, obydwa zespoły zaprezentowały nam na murawie wyrównaną grę z wieloma sytuacjami bramkowymi, ale lepszą skutecznością tego popołudnia wykazali się jednak piłkarze z Zawiercia. W piątej minucie z rzutu wolnego z 22 metrów, silny strzał Sołtysika poszybował minimalnie nad poprzeczką. W rewanżu, blisko szczęścia byli łaziszczanie lecz silna bomba Daniela Fabisiaka z rzutu wolnego z 20 metrów, minimalnie przeleciała nad poprzeczką bramki zawiercian. Kolejna akcja naszego zespołu miała miejsce w ósmej minucie. Mateusz Mazurek zagrał do Bartosza Szojdy, a napastnik Polonii znalazłszy się później w sytuacji „jeden na jednego” z bramkarzem, minął go i z ostrego kąta oddał strzał, ale futbolówkę zmierzającą do pustej bramki szczęśliwie wybił z linii bramkowej obrońca Warty. W 22 minucie znów blisko strzelenia gola byli łaziszczanie. Z ostrego kąta uderzał Mateusz Mazurek, a golkiper z Zawiercia z dużym wysiłkiem wybił piłkę na rzut rożny. Trzy minuty później szybką akcją błysnęli goście, ale próba Mąki z szesnastu metrów ostatecznie nie przyniosła pozytywnego efektu, bo futbolówka przeszła nad poprzeczką bramki Polonistów. W 34 minucie po zamieszaniu w polu karnym Polonii, Rafał Franke zażegnał zagrożenie wybijając piłkę na rzut rożny. Do 44 minuty gra po raz kolejny bardziej się wyrównała, a później cztery podania z klepki zespołu gości zakończyły się celnym trafieniem Wawocznego i Warta wyszła na prowadzenie.
W pierwszych trzynastu minutach drugiej połowy, Polonia miała dwie sytuacje. Najpierw z 16 metrów w 55 minucie przestrzelił Bartosz Szojda natomiast w 58 minucie po akcji Kamila Uniejewskiego, piłka ze skrzydła trafiła do Daniela Fabisiaka, ale po uderzeniu naszego pomocnika, otarła się ona o zewnętrzną część słupka i wyszła poza boisko. Dwie niewykorzystane sytuacje niestety się zemściły na naszym zespole, bo w 59 minucie na 2:0 po szybkim kontrataku podwyższył Adamiecki zaś w 62 minucie szybka akcja przyjezdnych zakończyła się golem na 3:0 autorstwa Mąki, który trafił do siatki z 20 metrów pod poprzeczkę. Mimo zadanych dwóch ciosów przez rywali w krótkim odstępie czasu, Poloniści uparcie dążyli do tego by zdobyć bramkę i mieli ku temu kilka dobrych okazji: w 65 minucie bardzo mocny strzał z 25 metrów oddał Mateusz Mazurek, a Maścibrzuch wybił piłkę na rzut rożny. Następnie w bardzo dogodnych sytuacjach znaleźli się kolejno Dawid Hewlik, Bartosz Just i wspomniany już wcześniej Mateusz Mazurek, ale piłka po ich strzałach nie znalazła drogi do bramki. W 79 minucie zawiercianie zdobyli czwartą bramkę, a na listę strzelców wpisał się Jarnot. Na minutę przed końcem meczu po akcji zapoczątkowanej przez Daniela Fabisiaka, piłka poszła na skrzydło do Dawida Hewlika, ten dograł ją w pole karne do Mateusza Mazurka i pomocnik Polonii pokonując bramkarza Warty z bliskiej odległości, zdobył honorową bramkę dla drużyny z Pol-Areny.
Z ciekawostek, bramka Mateusza Mazurka w meczu z Wartą jest jego 72-gim golem strzelonym w barwach Polonii dzięki czemu razem z Sebastianem Hendlem są obecnie najskuteczniejszymi ofensywnymi piłkarzami naszej drużyny tylko w XXI wieku.
W kadrze naszej drużyny nieobecni byli: Marcin Topór, Klaudiusz Sommer, Patryk Linek, Ireneusz Badura
14 kolejka IV Ligi gr.Śląska I
24.10.2020
Polonia Łaziska – Warta Zawiercie 1:4 ( 0:1 )
bramka dla Polonii:
Mazurek – 89 min. ( asysta Hewlik )
bramki dla Warty:
Wawoczny – 44 min.
Adamiecki – 59 min.
Mąka – 62 min.
Jarnot – 79 min.
Żółte kartki: Fabisiak ( Polonia ) oraz Klama ( Warta )
Sędzia: Leszek Lewandowski ( Zabrze )
Polonia Łaziska: Franke – Gersok, Mazurek, Widuch, Załuski, Fabisiak, Hewlik, Szojda( 73 Prochownik ), Nowak( 59 Just ), Górecki( 46 Wolny ), Uniejewski
Trener – Marek Mazur
Warta Zawiercie: Maścibrzuch – Chmielewski, Mąka, Adamiecki, Bębenek, Wawoczny, Klama, Kamiński, Ferreira, Pereira, Sołtysik
Trener – Robert Majchrzak
Mecz bez udziału publiczności