W środę - 11 listopada, piłkarze Polonii Łaziska będąc w bardzo mocno okrojonym składzie ( nieobecni bramkarze Marcin Topór i Rafał Franke, stoper Kamil Uniejewski oraz pomocnicy Patryk Linek i Daniel Fabisiak ) ,rozegrali zaległe spotkanie 12 kolejki IV Ligi w grupie pierwszej z Unią Dąbrowa Górnicza.
W pierwszych momentach meczu, łaziszczanie mimo braku w kadrze wyżej wymienionych zawodników, zaprezentowali nam się na placu gry bardzo poprawnie. W 10 minucie po szybkiej wymianie piłek, Gabriel Nowak oddał niecelny strzał z 18 metrów na bramkę rywali. W 26 minucie groźna sytuacja Unii, zakończyła się niecelnym uderzeniem przez Jaworskiego. Pięć minut później po kontrataku, Mateusz Mazurek dograł piłkę ze skrzydła na jedenasty metr do Hewlika, ten główkował w róg bramki, ale bez powodzenia. Goście za to odpowiedzieli trafieniem na 1:0 w 36 minucie. Po rzucie wolnym, z boku boiska, piłkę w pole karne dogrywał Jędrzejczyk wprost na głowę Syguły, który pokonał debiutującego dziś między słupkami łaziskiej bramki Damiana Szmyda. W 40 minucie, nasi zawodnicy mogli wyrównać, jednak po szybkiej akcji Bartosza Szojdy i podaniu do Dawida Hewlika, pomocnik Polonii ogrywając po drodze jednego z obrońców gości, strzelił nad poprzeczką.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków łaziskiej drużyny. Najpierw z ostrego kąta na bramkę Webera uderzał Bartosz Szojda, ale golkiper Unii skierował futbolówkę na rzut rożny. Później po dośrodkowaniu Ireneusza Badury z rzutu rożnego, Syguła wybił piłkę z linii bramkowej . W 54 minucie po akcji Mazurek – Szojda, futbolówka przeszła w posiadanie Dawida Hewlika, ale nie udało mu się znaleźć skutecznego sposobu by zmusić golkipera z Dąbrowy Górniczej do kapitulacji. W 59 minucie zrobiło się 0:2, najpierw kontrę Syguły udało się obronić Damianowi Szmydowi, ale po dobitce Misztala, nasz bramkarz niestety musiał wyciągać piłkę z bramki. Po upływie dwóch minut na 3:0 dla gości trafił Jędrzejczyk. Poloniści mimo nielicznych sytuacji dążyli do strzelenia gola honorowego. W 64 minucie Dawid Hewlik dośrodkowywał ze skrzydła, ale ostatecznie piłka zmierzająca w kierunku bramki, z samej linii została wybita przez Jędrzejczyka. W 68 minucie było już 0:4, a na listę strzelców ponownie wpisał się Jędrzejczyk. W końcowych chwilach spotkania, nasza drużyna miała jeszcze dwie sytuacje, które mogły zakończyć się zdobyciem honorowej bramki, ale w 84 minucie po zespołowej akcji, Patryk Widuch strzelił obok słupka natomiast w doliczonym czasie gry po „rogu” Klaudiusza Sommera, piłkę odbitą od jednego z przeciwników , Błażej Prochownik uderzył nad poprzeczkę bramki przyjezdnych. Za to przeciwnikom z Dąbrowy Górniczej udało się strzelić jeszcze piątego gola, którego autorem został Maślanka.
1300 mecz Polonii o ligowe punkty niestety zakończył się niepowodzeniem.
Bilans spotkań piłkarzy od chwili utworzenia „Nowej Polonii „ ( 1 lipca 1977r. ) wygląda następująco:
Rozegrane mecze: 1300
Zwycięstwa: 606
Remisy: 317
Porażki: 377
Stosunek bramek: 2207 – 1669
Pierwszy pojedynek ligowy naszych piłkarzy po połączeniu w Łaziskach trzech klubów w jeden:
A-klasa, 20.08.1977
Czułowianka Tychy – Polonia Łaziska 2:3
12 kolejka IV Ligi gr. Śląskiej I ( Mecz zaległy )
11.11.2020
Polonia Łaziska – Unia Dąbrowa Górnicza 0:5 ( 0:1 )
bramki dla Unii:
Syguła – 36 min.
Misztal – 59 min.
Jędrzejczyk – 2 ( 61 min., 68 min. )
Maślanka – 86 min.
Żółte kartki: Hewlik, Gersok, Górecki ( Polonia ) oraz Dębowski ( Unia )
Sędzia: Jakub Tekieli ( Bielsko Biała )
Polonia Łaziska: Szmyd – Gersok, Mazurek( 72 Sommer ), Widuch, Załuski, Hewlik, Szojda( 80 Just ), Wolny, Nowak, Górecki, Badura( 74 Prochownik )
Trener – Marek Mazur
Unia Dąbrowa Górnicza: Weber – Kowalczyk( 80 Lipiec ), Szczepanik, Misztal( 70 Machalski ), Syguła( 70 Warzycki ), Stefański, Jędrzejczyk( 75 Maślanka ), Bąk, Jaworski, Cichy, Dębowski
Trener – Dariusz Klacza
Nasi piłkarze rozegrają w najbliższą sobotę, 14 listopada o godz. 13:30 wyjazdowe spotkanie 17 kolejki z Ruchem Radzionków. Termin zaległego meczu z MKS-em Myszków jest do ustalenia.