Wymarzony start sezonu !!! Polonia na otwarcie Ligi wygrywa z Decorem Bełk !!!

Lepszego początku nowego sezonu nie mogliśmy sobie wymarzyć !!! Piłkarska drużyna Polonii Łaziska Górne na otwarcie Rundy Jesiennej IV Ligi Śląskiej edycji 2024/2025 zainkasowała pierwszy komplet punktów zwyciężając na Pol-Arenie z zawsze groźnym i wymagającym zespołem Decoru Bełk. W składzie łaziszczan powtórny debiut zanotowali Mikołaj Polczyk i Bartosz Rutkowski z kolei absolutnymi Debiutantami w barwach naszej drużyny byli:  doskonale spisujący się   między słupkami bramki – Kacper Dana, a także Daniel Sobieraj, Damian Hałatek oraz Wychowanek Polonii – Oliwier Długosz, który przy okazji zanotował pierwszą w tych rozgrywkach asystę. Zanim mecz nam się rozpoczął to zgodnie z rozporządzeniem Śląskiego Związku Piłki Nożnej, na łaziskim Stadionie oraz pozostałych Obiektach gdzie odbywały się w ten weekend pozostałe spotkania, minutą ciszy została uczczona pamięć zmarłego w tragicznych okolicznościach Piłkarza Spójni Landek – Marcina Mizi.

Pierwsze momenty meczu na łaziskiej Arenie jak to zwykle bywa w pierwszej Rywalizacji o punkty, opierały się na wzajemnym badaniu sił, ale widać było  że obie drużyny chciały się jak najlepiej zaprezentować. Stąd też na placu gry było dużo walki o piłkę i szukania okazji by jak najszybciej zdobyć bramkę oraz narzucić Przeciwnikowi swój styl gry. Szansę na objęcie prowadzenia w dziewiątej minucie mieli Zawodnicy Trenera Piotra Mrozka lecz mocne uderzenie z rzutu wolnego, który wykonywał Konrad Pipia, musnęło słupek bramki Gości i piłka wyszła poza plac gry. Następnie w 17 minucie. Kibice Polonii obecni na trybunach pierwszy raz  wydali okrzyk radości po tym jak dośrodkowanie z prawej flanki od Artura Terbalyana w pole karne, pewnym uderzeniem z okolicy jedenastego metra na gola zamienił Michał Staniucha. Rywale przy jednobramkowej stracie chcieli się szybko zrewanżować, ale ich próbom brakowało chłodnej głowy co odbijało się na słabej skuteczności. Decor swoich szans szukał najpierw w stałych fragmentach gry. W 24 minucie jeden z Rywali po strzale z rzutu wolnego posłał futbolówkę nad bramkę, a sześć minut później wrzutkę Zawodnika Gości z rzutu rożnego w pole karne, przeciął jeden z naszych Graczy  i piłka wyszła poza boisko. W minucie 33 znów zrobiło się groźnie pod łaziską bramką, ale skończyło się na strachu, bo uderzenie Jana Adamskiego tylko obiło słupek. Od 38 minuty, Polonia była już na dwubramkowym prowadzeniu, a wynik podwyższył faulowany wcześniej Bartosz Rutkowski wykorzystując skutecznie rzut wolny, po którym futbolówka odbijając się od jednego z Rywali w polu karnym, zmyliła Bramkarza i znalazła drogę do siatki. Gdy łaziszczanie podwyższyli przewagę bramkową, cofnęli się na swoją połowę, a zespół z Bełku jeszcze przed  końcem pierwszej odsłony postraszył łaziską Jedenastkę przeprowadzając szybką akcję w 44 minucie, po której futbolówka znów opieczętowała słupek bramki Kacpra Dany, ale tym razem po uderzeniu z woleja przez Tomasza Regułę.

Po wyjściu z szatni, pierwsze chwile drugiej połowy należały do łaziskiego zespołu, później dwukrotnie zaatakowali Przyjezdni jednak nie przyniosło Im to efektu bramkowego. Następnie gra nam się wyrównała i oglądaliśmy zaciętą walkę obu zespołów toczoną w szybkim tempie co mogło się podobać Publiczności. Polonia by uspokoić sytuację w swoich szeregach musiała zdobyć kolejną bramkę, a bełczanie nie mając już nic do stracenia, z dużą determinacją usiłowali strzelić gola kontaktowego. W 82 minucie szansę na trzeciego gola miał Mateusz Wojtek, który otrzymując piłkę po długim wykopie od Kacpra Dany, udał się w krótki rajd i z lewej nogi strzelił obok słupka jednak co się odwlecze… i w 85 minucie  razem z naszym drugim Wychowankiem – Oliwierem Długoszem przeprowadzili akcję, po której oboje najpierw wymienili się podaniami między sobą. Następnie  Oliwier zagrał do niego jeszcze futbolówkę głową, a Mateusz skuteczną dobitką zmieścił ją w sieci i było już 3:0. Ten sam duet dał jeszcze o sobie znać w 87 minucie. Mateusz zagrywał z rzutu rożnego do Oliwiera znajdującego przed polem karnym, ale ostatecznie jego uderzenie pewnie złapał Grzegorz Kleemann. W ostatnich sekundach drużyna z Bełku próbowała jeszcze pokusić się o trafienie honorowe, ale gdy tylko Sędzia zagwizdał po raz ostatni to pierwszy ligowy triumf Polonii na Inaugurację Jesieni sezonu 2024/2025 stał się faktem.

 

1 Kolejka IV Ligi Śląskiej

3.08.2024

Polonia Łaziska Górne – Decor Bełk  3:0 ( 2:0 )

Bramki dla Polonii:

Staniucha – 17 min. ( asysta Terbalyan )

B. Rutkowski – 38 min.

Wojtek – 85 min. ( asysta Długosz )

Żółte kartki: Polczyk( Polonia ) oraz Joachim, Krakowczyk, Rasek( Decor )

Sędzia: Przemysław Burliga( Zabrze )

 

Polonia Łaziska Górne: Dana – Terbalyan, Widuch, Kaszok, Fabisiak, B. Rutkowski( 68 Wojtek ), Staniucha( 59 Sobieraj ), Pipia, Buchczik( 54 Długosz ), Polczyk( 75 Hałatek ), K. Rutkowski

Trener – Piotr Mrozek

Decor Bełk: Kleemann – Makowski( 60 Migus ), Adamski, Szary, Joachim( 80 Gabrysiak ), Lewandowski, Reguła, Kołodyński, Warmiński( 70 Szczęch ), Krakowczyk, Tront( 60 Rasek )

Trener – Łukasz Biliński