Dziś w przedświąteczne wczesne popołudnie na łaziskiej PolArenie piłkarze Polonii rozegrali derbowy pojedynek z rywalem zza miedzy – drużyną Gwarka Ornontowice w 23 kolejce IV ligi.
Zanim zabrzmiał pierwszy gwizdek tego spotkania, piłkarze obu zespołów oraz publiczność zgromadzona na trybunach stadionu minutą ciszy uczcili pamięć byłego piłkarza łaziskiej drużyny Henryka Sikory, który w zespole po utworzeniu nowej „Polonii” w 1977 roku miał udział w roli kapitana.
Spotkanie mocnym wejściem rozpoczęli Poloniści, którzy już w pierwszych minutach stworzyli dwie sytuacje by móc objąć prowadzenie. Najpierw po akcji Frąckowiaka piłka poszła do Fabisiaka, następnie pomocnik Polonii zagrał ją do Mazurka, a Mazurek podaniem obsłużył jeszcze Gielzę i napastnik łaziszczan strzałem z bliskiej odległości trafił w słupek bramki drużyny z Ornontowic. W trzeciej minucie tym razem po rzucie wolnym wykonywanym przez Fabisiaka, piłka trafiła pod nogi Kruka i ten kończąc akcję strzałem z woleja posłał piłkę minimalnie nad poprzeczką bramki Kojdeckiego.Po tym mocnym początku gospodarzy, pierwsze okazje do zdobycia gola mieli przyjezdni i w siódmej minucie po uderzeniu Kasprzyka z rzutu wolnego futbolówka powędrowała obok bramki golkipera gospodarzy. Dwie minuty później na próbę przyjezdnych odpowiedział Badura jednak po jego indywidualnej akcji zakończonej strzałem z prawego skrzydła, Kojdecki pewnie złapał piłkę do rąk. W 18 minucie swoją drugą szansę na zdobycie gola miał Kasprzyk, ale Franke nie dał się zaskoczyć i pewnie obronił strzał pomocnika Gwarka. Później nastąpił wyrównany okres gry w wykonaniu odydwóch zespołów jednak bez klarownych sytuacji po których mogłyby paść kolejne gole aż do momentu gdy na stadionowym zegarze upłynęła 36 minuta gry. Wtedy po faulu na Badurze, za który żółtą kartką został ukarany w zespole gości Oleksy, łaziszczanie wywalczyli rzut wolny. Do piłki ustawionej na siedemnastym metrze podszedł Gielza i po mocnym strzale łaziskiego napastnika w długi róg, futbolówka odbijając się jeszcze od słupka wpadła do siatki obok bezradnego w tej sytuacji golkipera Gwarka. Na dwie minuty przed przerwą okazję do podwyższenia rezultatu miał Widuch, ale po jego centrostrzale piłka trafiła w ręce Kojdeckiego.
Po przerwie w zespole Polonii nastąpiła „metamorfoza” ale w negatywnym znaczeniu tego słowa, gdyż łaziszczanie prezentowali się na boisku o wiele słabiej będąc w cieniu piłkarzy Gwarka, którzy od pierwszych minut drugiej części gry szybko wypracowali sobie przewagę i w 50 minucie za sprawą Kasprzyka z rzutu wolnego mogli doprowadzić do remisu jednak po jego strzale w długi róg bramki Frankego piłka ostatecznie wylądowała na jej słupku. Po upływie 15 minut Hermann dośrodkowywał na dziesiąty metr do Zdrzałka, który strzałem głową posłał piłkę nad poprzeczkę bramki Polonistów. W 67 minucie Zdrzałek w swojej drugiej próbie oddał strzał z ostrego kąta ale Franke pewnie obronił strzał ornontowickiego napastnika i golkiper Polonii od swojej bramki wznowił grę. Pięć minut później po kolejnej akcji gości oraz zamieszaniu podbramkowym, ręką we własnym polu karnym zagrał jeden z piłkarzy Polonii i arbiter wskazał wapno dla zespołu Gwarka. Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Sadowski, który mocnym strzałem pokonał Frankego doprowadzając do remisu. Na osiem minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego, łaziszczanie przeprowadzili jedyną groźna akcję w tej połowie, którą śmiało można było nazwać mianem „piłki meczowej”. Po długim podaniu ze strefy defensywnej przez Fabisiaka, piłka trafiła na środek do Mazurka, który po indywidualnej akcji oddał strzał, ale niestety po jego uderzeniu piłka zamiast wpaść do siatki powędrowała obok słupka ornontowickiej bramki. Później do końca meczu piłkarze Polonii nie mieli już sił by móc coś wskórać a drużyna Gwarka ciesząc się z tego remisu pilnowała wyniku.
23 kolejka IV Ligi, 15.04.17
Polonia Łaziska – Gwarek Ornontowice 1:1 ( 1:0 )
bramki:
Gielza – 36 min.
Sadowski – 72 min. z rzutu karnego
żółte kartki: Widuch ( Polonia ) oraz Oleksy i Zdrzałek ( Gwarek )
składy
Polonia: Franke – Gersok( 75 Skorupa), Wójcik, Frąckowiak( 56 Moroń), Smyla, Kruk, Widuch, Fabisiak, Badura( 70 Strzoda), Mazurek, Gielza
Gwarek: Kojdecki – Hermann, Ferensztain, Oleksy, Góra, Wilk, Niewiedział, Sadowski( 89 Książek), Kasprzyk( 90 Lewandowski), Saliński (85 Boczar), Zdrzałek
Widzów: 230