Wypowiedź trenera Krystiana Odrobińskiego po zwycięskim meczu z Decorem Bełk:

Obawiałem się tego meczu. Nie z powodu tego, że nie wierzę w chłopaków,tylko dlatego, że ja jako trener nigdy na Bełku nie wygrałem. Udało się to jednak, choć nie było to tak łatwo jak wskazuje wynik. Byliśmy dziś drużyną mega niebezpieczną z przodu i bardzo ofiarnie grającą w defensywie. Każde nasze wejście na połowę przeciwnika śmierdziało bramką. Drużyna z Bełku niby w pierwszej połowie prowadziła grę, lecz kończyło się to jedynie na groźnych wrzutkach z bocznych sektorów boiska. Cieszy mnie to, że przy dobieraniu pierwszego składu mam wybór z 15-16stu równowartościowych, doświadczonych zawodników z pola, a doszedł jeszcze Badura, który od początku okresu przygotowawczego nie trenował. Czeka nas teraz bardzo trudny wyjazd do Jasienicy, gdzie trener Zadylak po cichu liczy na zajęcie pierwszego miejsca w lidze, a my będziemy się starać pokrzyżować mu te plany.