Aktualności

Dotkliwa porażka z Goczałkowicami.

Wczoraj na sztucznej murawie w Czechowicach-Dziedzicach, podopieczni Krystiana Odrobińskiego  ponieśli dotkliwą porażkę z LKS-em Goczałkowice Zdrój  2:5. Dla drużyny z PolAreny  była to pierwsza przegrana w historii wszystkich ośmiu rozegranych do tej pory meczów z goczałkowickimi piłkarzami.

W spotkanie lepiej weszli rywale obejmując prowadzenie już w drugiej minucie kiedy po składnej akcji zespołowej, Dawida Witka pokonał Piesiur. Łaziskim piłkarzom udało się doprowadzić do remisu w dziewiątej minucie. Po wrzutce Daniela Fabisiaka z rzutu rożnego, Piesiur skierował futbolówkę do własnej bramki. Później z każdą następną minutą zaczęła rosnąć przewaga gospodarzy, co zostało potwierdzone ich  kolejnymi trafieniami. W minucie czternastej po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez jednego z goczałkowickich zawodników, Furczyk strzałem głową podwyższył na 2:1, a 10 minut później na 3:1 trafił ponownie  Piesiur. Poloniści do przerwy zdołali odpowiedzieć strzałami Daniela Fabisiaka oraz  Gabriela Nowaka, jednak futbolówka nie znalazła drogi do bramki strzeżonej przez Mrzyka.

W pierwszych minutach drugiej połowy przy głosie  byli rywale. W 57 minucie po odgwizdanym przez sędziego przewinieniu jednego z piłkarzy Polonii we własnym polu karnym, Dawidowi Witkowi udało się najpierw obronić rzut karny wykonywany przez Barona, ale sześćdziesiąt sekund później łaziski bramkarz po raz czwarty musiał wyciągać piłkę z bramki, gdy tę po silnej bombie z rzutu wolnego w okienku zmieścił Hanzel. W 66 minucie po kolejnej szybkiej akcji gospodarzy, piątą bramkę zdobył Jaskiernia. Łaziszczanie w ostatnim kwadransie spotkania  mocniej przycisnęli goczałkowickich graczy stwarzając  kilka sytuacji by móc zmniejszyć rozmiary porażki. W 81 minucie uderzenie Dawida Hewlika z linii bramkowej wybił jeden z goczałkowickich obrońców. Minutę później przeciwnicy skutecznie zablokowali strzał Rafała Nierząda po podaniu Daniela Fabisiaka, a w 83 minucie ponownie strzelał Rafał Nierząd, jednak  piłka do bramki wpaść nie chciała. Dopiero na koniec spotkania po akcji z Dawidem Hewlikiem, honorowego gola dla Polonistów strzelił Daniel Fabisiak.

 

 

 

26 kolejka Haiz IV Ligi gr. śląska II

18.05.19

LKS Goczałkowice Zdrój - Polonia Łaziska  5:2 ( 3:1 )

bramki dla LKS-u: Piesiur - 2( 2 min., 24 min. ), Furczyk - 14 min.,  Hanzel - 58 min.,  Jaskiernia - 66 min.

bramki dla Polonii: Piesiur - 9 min.( samobójcza )  ( asysta Fabisiak )

                            Fabisiak - 90 min. ( asysta Hewlik )

 

żółte kartki: Uniejewski ( Polonia Łaziska )

sędzia: Wojciech Szczurek ( Bielsko Biała )

 

LKS Goczałkowice Zdrój: Mrzyk - Dragon, Baron, Zięba( 75 Maroszek ), Wojciechowski, Jonda, Grygier( 60 Jaskiernia ), Hanzel, Furczyk, Piesiur( 70 Maśka), Plizga( 46 Kiełbasa )

 

Polonia Łaziska: Witek - Gersok, Widuch, Kaszok, Fabisiak, Hewlik, Jikia( 45 Badura ), Adamczyk( 71 Nierząd Rafał ), Nowak( 27 Moroń ), Wagner, Uniejewski