Aktualności

Triumf w Będzinie i piąty mecz z rzędu bez porażki.

W spotkaniu 22 kolejki Haiz IV Ligi piłkarze łaziskiej Polonii  zmierzyli się  na wyjeździe z Sarmacją Będzin. Po trudnej i zaciętej  walce, podopieczni trenera Odrobińskiego zasłużenie zgarnęli pełną pulę po przepięknym trafieniu Kaszoka z ok. 20 metrów, przedłużając tym samym passę meczów bez porażki składającą się z czterech wygranych i jednego remisu w rundzie wiosennej trwającego sezonu.

 

Tak jak na wstępie  całe spotkanie miało charakter bardzo wyrównany  gdyż żaden z zespołów nie zamierzał się odkrywać chociaż w drugiej minucie prowadzenie mogli objąć gospodarze, ale uderzenie Balula zza szesnastki padło łupem Frankego. Później gra przeniosła się na środek boiska i  sytuacji bramkowych było niewiele aż do 14 minuty, wtedy do głosu doszli Poloniści. Po składnej akcji całej drużyny, Widuch strzelił obok słupka. Po upływie pięciu minut Uniejewski zażegnał zagrożenie wybijając futbolówkę na róg po dośrodkowaniu rywali z rzutu wolnego. Od 20 minuty inicjatywę przejęli łaziszczanie stwarzając kolejne dogodne sytuacje. Najpierw Badura długim podaniem z lewej strony obsłużył Mazurka znajdującego się blisko pola karnego Sarmacji jednak w ostatnim momencie uprzedził go Maciejowski, który pewnie złapał futbolówkę do rąk. W 25 minucie po akcji z Mazurkiem, Badura strzałem z bliskiej odległości trafił wprost w będzińskiego bramkarza. Chwilę później Polonia próbowała zaskoczyć będzińskiego golkipera dwukrotnie z rzutu wolnego jednak Maciejowski po strzałach kolejno Smyli, a następnie dośrodkowaniu Rutkowskiego skutecznie zamknął futbolówce drogę do bramki na co w 30 minucie sarmaci odpowiedzieli dwiema kontrami, w których bardzo dobrym refleksem wykazał się Franke. Za pierwszym razem pewnie wyłapał uderzenie Tyszczaka, a 120 sekund później skutecznie wypiąstkował piłkę przed własną szesnastkę po centro strzale Sroki. Tuż przed  przerwą Polonia miała jeszcze okazję do zdobycia gola ze stałego fragmentu gry jednak uderzenie Rutkowskiego padło łupem bramkarza Sarmacji.

 Po zmianie stron   mocniej do przodu wyszli łaziszczanie. W 49 minucie  z rzutu wolnego centrował Rutkowski lecz Maciejowski ponownie stanął mu na przeszkodzie w pewny sposób łapiąc futbolówkę, następnie w minucie 55, bliski szczęścia był Uniejewski, jednak po dośrodkowaniu Rutkowskiego z rzutu rożnego w szesnastkę Sarmacji, łaziski obrońca strzałem głową posłał piłkę nad bramką. Z kolei w 59 minucie Poloniści zdobyli gola dającego im prowadzenie. Po kolejnym rzucie rożnym wykonywanym ponownie przez Rutkowskiego, piłkę po centrze łaziskiego pomocnika w polu karnym wybił najpierw jeden z defensorów  po czym przeszła ona przed szesnastkę gdzie do główki wyskoczył Mazurek i zgrał pod nogi Kaszoka, który oddał fantastyczny strzał z 20 metrów posyłając futbolówkę idealnie pod poprzeczkę niemal w okienko bramki Maciejowskiego. Od tego momentu miejscowi próbowali  odrabiać straty, ale łaziszczanie do końca kontrolowali przebieg spotkania i skutecznie odpierali ataki zdeterminowanych zawodników Sarmacji. Najbardziej niebezpiecznie pod łaziską bramką było w 84 minucie, ale Franke po raz kolejny w tym spotkaniu wykazał się świetnym refleksem kapitalnie broniąc uderzenie z kilku metrów oddane przez Dyrdę po dośrodkowaniu Jędrzejczyka.

 

 22 kolejka Haiz IV Ligi

 28.04.18

Sarmacja Będzin - Polonia Łaziska 0:1 ( 0:0 )

bramka: Kaszok - 59 min.

żółte kartki: Balul ( Sarmacja ) oraz Rutkowski,Smyla i Kaszok  ( Polonia )

 

składy drużyn

Sarmacja Będzin: Maciejowski - Majka, Misztal, Sroka, Dyrda, Artur Nowak, Balul, Derlatka, Słota( 76 Makowski ), Jędrzejczyk, Tyszczak( 64 Zawadzki )

Polonia Łaziska: Franke - Gersok( 57 Frąckowiak), Moroń, Widuch, Kaszok, Rutkowski, Mazurek( 88 Karol Nierząd ), Gabriel Nowak, Smyla, Uniejewski, Badura( 83 Rafał Nierząd )

sędzia: Robert Kowalczyk ( Częstochowa )