Ogromnym zaangażowaniem, ambicją i niesamowitym Charakterem wykazali się Piłkarze Polonii, którzy po ciężkim boju wyszli w roli Zwycięzców pokonując na własnym boisku Kuźnię Ustroń. Dla Trenera łaziszczan była to najszczęśliwsza sobota, bo w dzień swoich urodzin jego Podopieczni oprócz tego, że zdobyli trzeci komplet punktów tej Wiosny na PolArenie to jeszcze przyczynili się do setnego zwycięstwa Piotra Mrozka w roli Trenera Polonii mającego już w swoim dorobku 189 spotkań. Na ten bilans składa się też: 47 remisów, 42 porażki, bilans bramek 326:193 oraz bardzo dobra średnia punktów na mecz wynosząca 1,8.
Pierwsza połowa poza strzałem Nikolasa Wróblewskiego z 20 minuty po składnej akcji Polonii nie dostarczyła nam zbyt wielu emocji, chociaż trzeba zwrócić uwagę na to, że mimo dosyć chaotycznej gry to ustronianie stosując wysoki pressing częściej starali się zagrozić bramce Dawida Stambuły, ale nie przyniosło to żadnego rezultatu. W drugiej odsłonie, Polonia wzięła sprawy w swoje ręce, a pierwszy sygnał do ataku nasza drużyna wysłała Rywalom w 60 minucie kiedy po podaniu Olivera Nowaka z prawego skrzydła, piłka trafiła do wbiegającego w pole karne Bartosza Waśkiewicza. Ten zdecydował się od razu na uderzenie, a Michał Skocz sparował je na rzut rożny. Po upływie 60 sekund po idealnej wrzutce z lewej strony, do główki w polu karnym wyskakiwał Nikolas Wróblewski, ale ponownie Golkiper z Ustronia wykazał się dobrym refleksem i złapał futbolówkę. Kolejne szybkie akcje Polonii miały miejsce w 69 oraz 75 minucie. Najpierw Michał Skocz obronił silne uderzenie Oliwiera Buchczika, a później strzał jednego z łaziskich Piłkarzy lecąc w kierunku dalszego słupka wylądował na aucie bramkowym. O tym, że upór i cierpliwość popłacają w życiu, drużyna Piotra Mrozka udowodniła Wszystkim obecnym na PolArenie w 83 minucie. Rzut wolny wykonywał Dawid Kaszok, wrzucił do Młyna gdzie najpierw główką uderzał Mikołaj Polczyk, ale już po silnej dobitce Gabriela Nowaka , piłka ugrzęzła w siatce Kuźni. Pozytywnie nakręcony tym golem Obrońca Polonii, mógł jeszcze podwyższyć wynik jednak jego silny strzał w doliczonym czasie gry, Bramkarz z Ustronia przeniósł nad poprzeczką.