Krystian Odrobiński: Wykonaliśmy to, co było naszym obowiązkiem.

Po efektownym zwycięstwie w Suszcu z ostatnią drużyną  ligowej tabeli, szkoleniowiec Polonii - Krystian Odrobiński przedstawił swoją opinię:

 

W tym meczu wykonaliśmy to, co było naszym obowiązkiem czyli przywieźć trzy punkty z boiska outsidera. Założeniem naszym w pierwszej połowie było szybko strzelić bramkę po czym mecz miał się otworzyć i zdobyć kolejne. Bramkę zdobyliśmy szybko lecz później w pewnych momentach dostosowaliśmy się do gry przeciwnika, chociaż stworzyliśmy kilka klarownych sytuacji do zdobycia bramki. Na drugą połowę zmieniłem taktykę i mieliśmy od początku wysokim presingiem usiąść na przeciwniku, co zdało rezultat. Cieszą punkty, styl w jakim stwarzaliśmy sytuacje bramkowe a przede wszystkim skuteczność. Nie pozostaje nam nic innego jak zagrać o spokojne święta i zdobyć trzy punkty w kolejnym meczu jaki mamy u siebie z Gwarkiem Ornontowice.

 

 

 

Zwycięskie rezerwy.

Wczoraj w ślady swoich kolegów z pierwszej drużyny ( zwycięstwo 8:0 w Suszcu z Krupińskim ) poszli młodzi zawodnicy z drugiego zespołu  Polonii, którzy w meczu 15 kolejki tyskiej Klasy B  zainkasowali pierwsze trzy punkty w tym roku wysoko pokonując na wyjeździe LKS Mizerów 5:1. Do bramki rywali dwukrotnie trafił Daniel Wieczorek, a po jednym golu dorzucili też: Mikołaj Ryguła, Mateusz Wilk i Michał Majsner.

 

15 kolejka  Klasy B 

 

LKS Mizerów - Polonia II Łaziska 1:5 ( 0:3 )

Rekordowe zwycięstwo Polonii.

Tę sobotę piłkarze Polonii Łaziska z pewnością mogą zaliczyć do udanych i to z kilku powodów: efektownego zwycięstwa, zdobytego kompletu punktów, mądrej i skutecznej gry oraz ustanowionego nowego rekordu. W ramach 22 kolejki IV ligi, podopieczni trenera Krystiana Odrobińskiego będący w roli zdecydowanego faworyta  rywalizowali na wyjeździe z outsiderem  ligowej tabeli, Krupińskim  Suszec.

 

W całym meczu piłkarze z Łazisk wykazywali się chęcią do gry, pokazali swoje umiejętności techniczne oraz byli bardzo skuteczni i stwarzali mnóstwo okazji bramkowych, na które składały się następujące sytuacje: najpierw w 5 minucie po dośrodkowaniu Mazurka, Gielza główkował na bramkę Bronnego lecz piłka trafiła w poprzeczkę. Osiem minut później po kolejnej akcji Mazurka, pomocnik Polonii zacentrował futbolówkę na szósty metr gdzie pojawił się Gielza i przy tej próbie był już bezbłędny umieszczając piłkę w bramce. W 19 minucie swoją próbę miał Fabisiak, który po zagraniu od Gielzy oddał strzał wprost w bramkarza. Potem jedną z groźnych akcji  mieli gospodarze kiedy po centrze z rzutu rożnego, Juraszek główkował nad bramką Frankego i na tym zakończyły się ataki miejscowych w tej połowie, a łaziszczanie kontynuując swoją mądrą i rozważną grę mogli  jeszcze do przerwy podwyższyć rezultat m.in. Fabisiak, dwukrotnie Gielza oraz Smyla kiedy po jego centrze z rzutu rożnego, piłkę nad poprzeczką przeniósł golkiper Krupińskiego. W drugiej połowie gole dla Polonii padały jak na zawołanie, w 49 minucie Gielza po wymianie podań z Mazurkiem podwyższył rezultat na 2:0. Dwie minuty później  Mazurek mógł trzeci raz wpisać się na listę asyst kiedy to po jego wrzutce Frąckowiak zdobył trzeciego gola.W międzyczasie  po strzale jednego z zawodników gospodarzy w 55 minucie, piłka trafiła w poprzeczkę łaziskiej bramki i była to ostatnia sytuacja, jaką stworzyli miejscowi w tym meczu. Po tej akcji łaziszczanie do końca spotkania dominowali na boisku  i w 69 minucie zdobyli czwartą bramkę gdy po akcji Widucha, Fabisiak otrzymawszy od niego  piłkę  widząc  wychodzącego Bronnego przed swoją szesnastkę zdecydował się na uderzenie z 65 metrów i po jego strzale piłka lobując golkipera gospodarzy wpadła do bramki po raz czwarty. W 73 minucie  było już 5:0 kiedy po rzucie rożnym piłka trafiła do Wolnego, który dograł ją jeszcze do Gielzy i napastnik Polonistów ustrzelił klasycznego hat-tricka. Po pięciu minutach na 6:0 po ponownym podaniu od Oskara Wolnego podwyższył Mazurek po przelobowaniu z 25 metrów bramkarza rywali, później Gielza w 82 minucie wpisał się po raz czwarty na listę strzelców zdobywając  gola na 7:0, a w 87 minucie wynik na 8:0 ustalił Frąckowiak i na tym mecz się zakończył. Jak zaznaczyliśmy na początku tego tekstu, Polonia tą wygraną pobiła rekord pod względem najwyższego zwycięstwa w historii klubu w meczach ligowych rozegranych na wyjeździe. Warto tu również podkreślić iż poza czterema golami zdobytymi przez Sebastiana Gielzę, pięcioma asystami w tym spotkaniu może się pochwalić Mateusz Mazurek.

Wyjazd rezerw do Mizerowa.

Przed rezerwami Polonii mecz 15 kolejki Klasy B. Jutro o godz. 15:00 podopieczni trenera Sebastiana Hendla  na wyjeździe zagrają z 12 zespołem w tabeli ligowej  LKS-em Mizerów. Jesienią w Łaziskach, druga Polonia wygrała  z drużyną z Mizerowa 7:0 po trzech golach Piwońskiego oraz jednej Fuchsa, Moćki, Paszka i Matury. Kibiców serdecznie zapraszamy.

Najwyższy czas...

… by zacząć odnosić zwycięstwa. Piłkarze Polonii po ostatnich niepowodzeniach w Bełku oraz Raciborzu stają przed kolejną szansą by zdobyć komplet punktów. W sobotę w wyjazdowym meczu 22 kolejki ligowej, łaziszczanie zmierzą się z „czerwoną latarnią” ligi – zespołem Krupińskiego Suszec.

 

GKS Krupiński Suszec powstał w 1984 roku, czyli wtedy, gdy wybudowano kopalnię w Suszcu. Inicjatorem założenia klubu był ówczesny dyrektor KWK Krupiński – Jan Bednarz. Przez wiele lat Krupiński słynął cyklistami. W barwach tego klubu jeździli tacy kolarze jak Andrzej Sypytkowski, Piotr Chmielewski, Czesław Łukaszewicz czy Cezary Zamana. Od początku funkcjonowała też sekcja piłki nożnej i ona się ostała. Piłkarze Krupińskiego grali w klasie „C”, potem „B”, „A” i w lidze okręgowej. Po raz pierwszy do czwartej ligi awansowali w roku 1993, by grać w tej klasie rozgrywek dwa sezony. Drugi awans przypadł na sezon 2012/13, kiedy to trenerem był były reprezentant Polski, uczestnik Mundialu w Korei Południowej i Japonii – Paweł Sibik. Prezesem klubu jest Marian Neumann, a trenerem – Jarosław Warzecha.

 

Krupiński jest dla Polonii wygodnym rywalem, ponieważ na trzynaście rozegranych meczów w historii obu klubów łaziszczanie dziesięciokrotnie triumfowali oraz trzykrotnie zremisowali nie przegrywając żadnego meczu przy stosunku bramek 29:14 na korzyść Polonii. W Suszcu Poloniści rozegrali sześć meczów, z czego pięć wygrali i jedno zremisowali strzelając 14 goli i stracąc 7. W Łaziskach natomiast z siedmiu spotkań  wygrali pięć a dwa zakończyły się podziałem punktów przy korzystnym bilansie bramkowym 15:7.

W rundzie jesiennej Polonia na własnym stadionie pokonała Krupińskiego Suszec  3:1, po bramkach Korcza, Mazurka i Gielzy.

Czternaste spotkanie między Krupińskim Suszec i Polonią Łaziska zostanie rozegrane w sobotę, 8 kwietnia o godz. 17:00 na stadionie w Suszcu przy ul.Piaskowej 33.

 

 

 

 

 

 

Odszedł Henryk Sikora.

W wieku 74 lat zmarł były zawodnik łaziskiej Polonii, który po utworzeniu "nowej" Polonii w roku 1977 zadebiutował w  zespole -Henryk Sikora ( znany przez kibiców pod pseudonimem "Hipol" ). Uroczystości pogrzebowe Śp Henryka Sikory odbędą się dziś o godz. 13:00 w kościele pod wezwaniem Męczeństwa Św. Jana Chrzciciela w Łaziskach Średnich.

Sponsorzy i partnerzy klubu