Opinia Krystiana Odrobińskiego po remisie w wyjazdowym spotkaniu ze Śląskiem Świętochłowice w 24 kolejce Haiz IV Ligi:

- Przywieźliśmy jeden punkt z ciężkiego terenu. Mecz okiem kibica nie mógł się podobać: dużo przepychanek, wymian słownych zamiast czystego grania. Dopasowaliśmy się do temperamentnej drużyny ze Świętochłowic. Nie skupiliśmy się całkowicie na graniu. Szkoda straconej bramki z dwumetrowego spalonego, czego sędzia liniowy nie widział, stojąc metr od zawodnika będącego na pozycji spalonej, a wszystko to potwierdziła kamera po spotkaniu. Moja drużyna szybko jednak zareagowała i zdobyła prawidłową bramkę wyrównującą. Punkt ten będzie cenny jeśli w sobotę zdobędziemy trzy punkty z drużyną walczącą o utrzymanie z Lublińca.-