W miniony weekend na głowy Podopiecznych Trenera Piotra Mrozka spadł zimny prysznic, a Ich zapał ostudziła drużyna raciborskiej Unii, która niespodziewanie zdobyła trzy punkty po zwycięstwie 2:1.
Niekorzystny wynik zespołu z Pol-Areny nie odzwierciedlał do końca tego co działo się na boisku, bo w to spotkanie bardzo dobrze weszli łaziszczanie, którzy już po jedenastu minutach otworzyli wynik kiedy z rzutu rożnego w pole karne dośrodkowywał Bartosz Waśkiewicz, a w zamieszaniu pod bramką spokój zachował debiutujący w składzie Jakub Góralczyk i trafiając do siatki z bliskiej odległości zapisał na swoim koncie premierowego gola w barwach naszego Klubu. Później Polonia poszła za ciosem i stwarzała kolejne dogodne sytuacje by podwyższyć wynik, natomiast Rywale pierwszy groźniejszy strzał na bramkę oddali w 33 minucie, ale Marcin Topór bardzo pewnie złapał piłkę. Niestety mimo dużej przewagi naszej drużyny, Gospodarzom przed samą przerwą, udało się zdobyć wyrównującą bramkę. W 44 minucie po wznowieniu gry z rzutu wolnego, gola strzelił Maciej Kłosek.