Urodziny trenera Marka Mazura.

Dzisiaj swoje urodziny obchodzi trener Marek Mazur. Z tej okazji szkoleniowcowi piłkarzy Polonii Łaziska życzymy dużo zdrowia, spełnienia marzeń, nieustającej  motywacji do  pracy z zawodnikami, wielu sukcesów z drużyną , a także  dalszego rozwoju na ścieżce trenerskiej.

Wychowanek Fortuny Wyry  reprezentował barwy łaziskiego klubu   jako obrońca przez 11 sezonów ( z przerwami na grę w Fortunie Wyry,  Koszarawie Żywiec i Pniówku Pawłowice ) zdobywając łącznie 30 bramek w 275 rozegranych spotkaniach. Marek Mazur zaraz na początku swojej kariery trenerskiej w 2015 roku  doprowadził do zdobycia przez łaziski zespół wicemistrzostwa IV Ligi  w sezonie 2015/16. Tym samym jest on drugim po Piotrze Mrozku trenerem, który z łaziskimi piłkarzami zajął miejsce na podium w końcowej klasyfikacji rozgrywek ligowych. Zanim w lipcu tego roku powtórnie objął stanowisko trenera Polonii, w sezonie 2017/18  najpierw jako zawodnik awansował z Fortuną Wyry do ligi okręgowej, a w czerwcu tego roku już w roli szkoleniowca zajął z wyrskimi piłkarzami szóste miejsce w tej klasie rozgrywkowej na koniec sezonu 2018/19.

Remis z GKS-em Radziechowy Wieprz.

Piłkarze Polonii Łaziska w ostatnim w tym roku spotkaniu ligowym rozegranym  na własnym stadionie bezbramkowo zremisowali z GKS-em Radziechowy Wieprz i zostali  jedynym niepokonanym zespołem rundy jesiennej w lidze  przed własną publicznością. Bilans podopiecznych trenera Marka Mazura w ośmiu meczach rozegranych na Pol-Arenie tej jesieni  to 18 zdobytych punktów, na które złożyło się 5 zwycięstw i 3 remisy oraz stosunek bramek 15:3. 

W 14 kolejce IV Ligi gr. Śląskiej II, Polonia  trafiła  na zespół, który bardziej skupiał się na grze defensywnej  przez co zawodnikom trenera Marka Mazura  trudno było rozmontować obronę przeciwników. Ci z kolei swoich szans próbowali szukać w grze z kontry, a ich groźne strzały z powodzeniem bronił  dobrze dysponowany tego dnia w łaziskiej bramce Rafał Franke. 

Porażka rezerw w Bojszowach.

Drugi zespół Polonii Łaziska w przedostatnim spotkaniu rundy jesiennej A-klasy poniósł dzisiaj porażkę 0:7 z liderem tabeli, GTS-em Bojszowy.

 

14 kolejka Klasy A ( Tychy )

10.11.19

GTS Bojszowy - Polonia II Łaziska 7:0 ( 0:0 )

Klasa A: Mecz z GTS-em Bojszowy.

W przedostatniej serii spotkań rundy jesiennej  tyskiej A-klasy w sezonie 2019/2020, rezerwy Polonii Łaziska o kolejne punkty walczyć będą na wyjeździe z GTS-em Bojszowy, który na tydzień przed zimową przerwą jest liderem tabeli z liczbą 36 punktów, 12 zwycięstwami, 1 porażką oraz stosunkiem bramek 47:10. Bojszowianie w ubiegły weekend wygrali 1:0 z Polonią Międzyrzecze.

Zespół prowadzony przez trenera Sebastiana Hendla po trzynastu rozegranych spotkaniach ma na swoim koncie 17 punktów, 5 zwycięstw, 2 remisy i 6 porażek oraz bilans bramkowy 32:28 co przekłada się na zajmowaną w tabeli dziewiątą lokatę. Łaziszczanie w poprzedniej kolejce ulegli w Jaroszowicach miejscowemu JUWe  1:2, a  honorową bramkę zdobył Łukasz Tebinka.

 

Początek meczu 14 kolejki A-klasy między GTS-em Bojszowy i Polonią II Łaziska w niedzielę, 10 listopada o godz. 13:30 na stadionie w Bojszowach przy ul. Gościnnej 6. Serdecznie zapraszamy !!!

Przed meczem z GKS-em Radziechowy Wieprz.

Już tylko dwa spotkania dzielą nas od finiszu rundy jesiennej sezonu 2019/2020. Podopieczni trenera Marka Mazura w najbliższy weekend po raz ostatni w tym roku zaprezentują się nam na Pol-Arenie. W przedostatniej 14 kolejce IV Ligi gr. Śląskiej II, Polonia zmierzy się z GKS-em Radziechowy Wieprz.

Radziechowianie  na dwie kolejki przed przerwą zimową plasują się na dwunastej pozycji, a ich bilans po trzynastu rozegranych meczach to 13 zdobytych punktów, 3 zwycięstwa, 4 remisy, 6 porażek oraz 22 bramki zdobyte i 23 stracone. Piłkarze z Żywiecczyzny, na wyjeździe zgromadzili do tej pory 4 punkty notując 1 zwycięstwo, 3 remisy i 2 porażki oraz stosunek bramek 9:10. W poprzednim spotkaniu, GKS Radziechowy Wieprz zremisował na własnym stadionie z Beskidem 09 Skoczów 2:2.

Piąte zwycięstwo Polonii u siebie w rundzie jesiennej.

Piłkarze trenera Marka Mazura w dalszym ciągu zachowują miano "Niepokonanych" na własnym stadionie. Wczoraj Poloniści po ciekawym i szybkim meczu wygrali  z ambitnym zespołem rezerw GKS-u Tychy 3:1,  notując piąte ligowe zwycięstwo tej jesieni na Pol-Arenie. Od 80 minuty na placu gry po  przeciwnych stronach  spotkali się obydwaj wychowankowie naszego klubu, którzy pierwsze kroki w futbolu stawiali pod okiem  trenera  Sebastiana  Kassolika: Błażej Prochownik w drużynie Polonii i Michał Staniucha w drugim zespole GKS-u Tychy, który rozegrał całe spotkanie.

W niedzielnym pojedynku na murawie stadionu przy Sportowej 3 , obydwie jedenastki od samego początku wykazywały bardzo dużą chęć gry, która w pierwszej odsłonie była bardziej wyrównana. Mimo to publiczność na trybunach nie mogła się nudzić, bo składnych akcji po obu stronach nie brakowało. W 12 minucie po kontrataku Bartosza Justa oraz wymianie piłek na linii Dawid Hewlik – Kamil Uniejewski, obrońcę Polonii zatrzymali tyscy defensorzy na co kilka chwil później, Bojarski odpowiedział minimalnie niecelnym strzałem z 16 metrów po solowej akcji. Następnie w 21 minucie po rzucie wolnym tyskiego zespołu, Rafał Franke bardzo pewną interwencją w zamieszaniu w polu karnym złapał piłkę. Od 24 minuty łaziszczanie byli już na prowadzeniu. Po wznowieniu gry przez Kamila Uniejewskiego z rzutu wolnego, piłkę otrzymał Dawid Hewlik i wykonując slalom w polu karnym   trafił on do siatki z ośmiu metrów zapisując na swoim koncie piąte trafienie dla Polonii w tym sezonie. Z czasem podopieczni Marka Mazura zaczęli stwarzać kolejne okazje bramkowe. W 27 minucie po zespołowej akcji,  Dominik Miłek znalazł się „oko w oko” z Odyjewskim, jednak w tej sytuacji górą okazał się tyski bramkarz zabierając łaziskiemu napastnikowi piłkę spod nóg. W 38 minucie Poloniści podwyższyli na 2:0, a premierowego gola strzelił z dwunastu metrów obrońca Szymon Bandura wykorzystując podanie od Dawida Hewlika. Na cztery minuty przed przerwą bardzo bliscy zdobycia kontaktowej bramki byli goście, ale strzał jednego z zawodników tyskiej „dwójki” wylądował ostatecznie na poprzeczce.

Sponsorzy i partnerzy klubu