Wczoraj po południu na głównej płycie PolAreny, rozegrane zostało finałowe spotkanie o Puchar Polski na szczeblu podokręgu Tychy, w którym piłkarze Polonii jak równy z równym rywalizowali o zwycięstwo z trzecioligowym Pniówkiem Pawłowice.
W pierwszej połowie dwie okazje bramkowe mieli zarówno Poloniści jak i goście z Pawłowic. Najpierw w 5 minucie w sytuacji jeden na jeden golkiper Pniówka skuteczną interwencją zatrzymał uderzenie Hewlika z kolei w 42 minucie po dośrodkowaniu Fabisiaka z rzutu rożnego, nikomu z łaziszczan znajdujących się w „szesnastce” rywali nie udało się przeciąć lotu piłki, która lecąc wzdłuż bramki ostatecznie wyszła poza linię końcową boiska. W rewanżu Trąd po centrze Szatkowskiego, z siedmiu metrów niecelnie główkował z kolei solowy rajd Bodzionego zakończony strzałem z 16 metrów obronił Witek.