W II Lidze Centralnej Siatkówki Kobiet gr. III, Polonia Łaziska Górne mierzyła się wczoraj we własnej Hali z AZS-em AWF Wrocław. Oba zespoły przez 2,5 godziny zafundowały Kibicom niesamowitą walkę na boisku oraz dostarczyły wielu emocji. Po pierwszych dwóch setach, w doskonałych humorach byli Sympatycy z Łazisk, bo Gospodynie prowadziły 2:0 wygrywając w pierwszej odsłonie do 21, a w drugiej na przewagi do 25. W pozostałych trzech partiach górą okazały się już wrocławianki, które złapały kontakt z łaziszczankami wygrywając 25:22 seta trzeciego, z kolei w czwartym secie, Akademiczki z Wrocławia zwyciężyły do 16 i doprowadziły w tym pojedynku do remisu. Początek tie-breaka dobrze ułożył się dla Polonii, która wyszła na czteropunktowe prowadzenie ( 10:6 ), a później Rywalki zaczęły odrabiać straty. Kiedy łaziszczanki przy wyniku 14:12 miały decydującą piłkę na swojej stronie, zespół z Wrocławia ponownie wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i najpierw doprowadził do stanu po 14, a następnie zdobył dwa punkty pod rząd i przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Były emocje. Jeden punkt Polonii w meczu z Wrocławiem.
