Wczoraj w godzinach popołudniowych na Stadionie Miejskim w Łaziskach  odbyła się  konsultacja  szkoleniowo-treningowa organizowana przez Wydział Szkolenia podokręgu Tychy, która składała   się z dwóch części. W pierwszej części  młodzi utalentowani chłopcy z grupy Orlików ( rocznik 2006 i 2007 )  podczas treningu byli sprawdzani  w testach szybkościowych i motorycznych oraz w ćwiczeniach z piłką  pod czujnym okiem trenerów z Tyskiej Akademii Piłki Nożnej natomiast w drugiej części przedstawiciele z Tychów spotkali się z trenerami i koordynatorami młodzieżowych drużyn  MOSiR Polonii Łaziska gdzie został poruszony temat pracy z najmłodszymi grupami zawodników na treningach oraz planu szkolenia.

Sobotni mecz z Drzewiarzem Jasienica podsumował trener Polonii - Krystian Odrobiński

Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była najlepszą jaką dotychczas rozegrali moi zawodnicy odkąd jestem w klubie. Mimo, że graliśmy pid silny wiatr nasze akcje były z polotem, skrzydłami, z obiegami, zmianą ciężaru gry...tego wszystkiego czego od zespołu oczekuję. Zabrakło skuteczności gdyż stworzyliśmy sobie pięć stu procentowych sytuacji i jak te bramki nie wpadły nie wie chyba nikt. Natomiast druga połowa była już połową wyrównaną, gdzie po dwóch wielbyłądach naszych obrońców goście strzelili dwie bramki my natomiast nie wykorzystaliśmy kolejnych dwóch sytuacji. Niestety taka jest piłka nożna i punkty dopisuje się nie za piękną dla oka grę i stworzone sytuacje a za to co jest w sieci. 

We wczorajszym meczu 25 kolejki ligowej na PolArenie, Polonia podejmowała zajmujący szóstą pozycję w tabeli  zespół Drzewiarza Jasienicy. Łaziszczanie choć odnieśli porażkę mogli to spotkanie wygrać , ponieważ  od pierwszych minut przeważali na boisku lecz przy końcowej fazie poszczególnych akcji stworzonych przez gospodarzy  zabrakło im szczęścia.

Już  w trzeciej minucie po dośrodkowaniu Fabisiaka z rzutu rożnego w dużym zamieszaniu w polu karnym Drzewiarza piłkę w bramce zmieścił Gersok, lecz sędzia dopatrzył się faulu Kruka na bramkarzu drużyny przyjezdnej. Po krótkim okresie prowadzonej  gry w środkowej części boiska w 20 minucie przed szansą zdobycia pierwszego gola stanął Gielza, ale po podaniu od Mazurka futbolówka po strzale napastnika Polonii odbijając się po drodze od obrońcy gości wyszła na rzut rożny. Po chwili z rzutu rożnego w pole karne gości  dośrodkowywał  Fabisiak i  do piłki na ósmym metrze sięgnął Gielza lecz  przy drugiej próbie łaziski napastnik strzałem głową przeniósł piłkę nad poprzeczką bramki zespołu z Jasienicy. W 23 minucie łaziszczanie stworzyli kolejną akcję, którą rozpoczął Gielza następnie zagrał on do Badury, a pomocnik Polonii podał jeszcze na trzeci metr do Frąckowiaka jednak w ostatniej fazie tej akcji Frąckowiak główkował nad poprzeczką bramki. W 32 minucie ponownie Frąckowiak po dośrodkowaniu od Mazurka w swojej drugiej  próbie oddał słaby strzał, który wyłapał Michałowski. Dwie minuty później kolejną okazję bramkową miał Gielza jednak po centrze Mazurka z prawego skrzydła, napastnik Polonii oddał strzał z dwóch metrów a piłka powędrowała obok słupka bramki.

Piłkarze z Łazisk cały czas starali się by móc objąć prowadzenie w tym spotkaniu, ale zabrakło odrobiny szczęścia i precyzji w wykończeniu akcji. W 40 minucie Gielza w swojej trzeciej sytuacji po uderzeniu z 20 metrów posłał piłkę obok pustej już bramki Michałowskiego, a po upływie 60 sekund futbolówka po strzale napastnika łaziszczan z jedenastu metrów powędrowała nad poprzeczką bramki.

Wczorajsza rywalizacja Polonistów z Drzewiarzem Jasienica upłynęła pod znakiem jubileuszu, ponieważ było to tysiąc dwusetne spotkanie jakie rozegrał  łaziski zespół od momentu utworzenia „Nowej Polonii”  w roku 1977. Poniżej przedstawiamy wyniki jakie do tej pory  Polonia odnotowała w poszczególnych jubileuszowych spotkaniach:

Mecz nr.1  15 sierpnia 1977 r. w sezonie  1977/1978 - A klasa

Czułowianka Tychy – Polonia Łaziska  2:3

Mecz nr. 500  29 października 1994r  w sezonie 1994/1995 - liga okręgowa

Iskra Pszczyna – Polonia Łaziska  1:3

Mecz nr. 1000  30 października 2010r  w sezonie 2010/2011 – trzecia liga

Polonia Łaziska – LKS Piotrówka  0:0

W niedzielne przedpołudnie rezerwy Polonii o godz. 11:00 zmierzyły się na wyjeździe z drugą drużyną LKS-u Goczałkowice w spotkaniu 17 kolejki tyskiej Klasy B. Mecz zakończył się  wygraną łaziszczan 2:1 po dwóch golach zdobytych przez Przemysława Brożynę. Po tej kolejce drugi zespół Polonii  awansował w ligowej tabeli na piąte miejsce  mając na swoim koncie 30 punktów.

LKS II Goczałkowice Zdrój - Polonia II Łaziska 1:2 ( 1:0 )

bramki dla Polonii: Brożyna - dwie

25 kolejka IV ligi,

22.04.2017 godz. 17:00

Polonia Łaziska - Drzewiarz Jasienica  0 : 2   (  0 : 0 )

Na stronie co 15 minut będą podawane informacje z przebiegu spotkania

Polonia Łaziska: Franke - Gersok, Otrzonsek, Wójcik, Smyla, Kruk, Fabisiak, Frąckowiak, Badura, Mazurek, Gielza( 80 Just)

rezerwowi: Topór, Just, Moroń, Prochownik, Skorupa, Wolny

Drzewiarz Jasienica: Jastrzębski( 26 Michałowski) - Piela, Studencki, Basiura, Chojnacki, Kuder, Romanowicz, Waliczek, Wojtasik, Gajda, Szlusek( 79 Wentland)

rezerwowi: Michałowski, Kozielski, Maj, Góra, Sekuła, Łoś, Wentland

15 minuta: Po pierwszym kwadransie gry  oglądamy wyrównany mecz w wykonaniu obu drużyn. W trzeciej minucie łaziszczanie mogli objąć prowadzenie, po rzucie rożnym Fabisiaka piłka trafiła w pole karne rywali, gdzie jeden z zawodników Polonii umieścił ją w bramce ale sędzia wcześniej dopatrzył się faulu  na bramkarzu Drzewiarza i ostatecznie gola Polonistom nie uznał.

30 minuta: Łaziszczanie stworzyli trzy sytuacje, po których mogli zdobyć gola. Najpierw po wyłożeniu piłki przez Gielzę  do Mazurka, pomocnik Polonii z jedenastu metrów oddał strzał, a piłka po rykoszecie obrońcy gości wyszła na róg. Po rzucie rożnym Fabisiaka i strzale Gielzy piłka spadła na poprzeczkę bramki i wyszła na aut bramkowy. Po akcji z 23 minuty Gielza podawał do Badury, ten zacentrował jeszcze na trzeci metr do Frąckowiaka, jednak napastnik łaziszczan główką posłał piłkę nad poprzeczką bramki gości.

45+7 minuta: Po przedłużonej pierwszej połowie Polonia remisuje bezbramkowo z Drzewiarzem Jasienica. Pierwsza część gry dość wyrównana, ale łaziszczanom brakuje skuteczności przy oddawaniu strzałów na bramkę  w ostatnich fazach akcji. W 32 minucie, Frąckowiak po dośrodkowaniu Mazurka oddał strzał wprost w golkipera przyjezdnych, po dwóch minutach po centrze Mazurka, Gielza z dwóch metrów strzelił obok słupka. W 40 minucie ponownie Gielza po strzale z dwudziestu metrów nie trafił do pustej bramki przenosząc piłkę nad poprzeczką a minutę później napastnik łaziszczan po zagraniu na jedenasty metr  od Mazurka oddał strzał również nad poprzeczkę  bramki Michałowskiego.

60 minuta: Od początku drugiej połowy,  łaziszczanie grają chaotycznie i jak narazie nie mają pomysłu by móc w jakikolwiek sposób stworzyć choć jedną okazję do zdobycia gola.

70 minuta: 1:0 dla gości, po błędzie defensywy łaziszczan  piłkę w bramce umieszcza Wojtasik.

85 minuta: Goście po strzelonej bramce grają na czas, ale stworzyli kilka sytuacji po których mogli podwyższyć rezultat m.in. Gajda, Kuder oraz Wojtasik.

87 minuta: Drugi gol dla Drzewiarza, strzelcem bramki Wentland.

90 minuta: Koniec spotkania, Polonia ostatecznie przegrywa z Drzewiarzem Jasienica 0:2.