Drużynie Polonii Łaziska Górne udało się postawić kolejny krok do przodu w kierunku utrzymania się na szczeblu czwartoligowym. Wczoraj na Pol-Arenie, nasi zawodnicy zdobyli komplet punktów wygrywając z Jednością 32 Przyszowice. Tym samym łaziszczanom udało się w ten sposób sprawić miły prezent Trenerowi Piotrowi Mrozkowi, który przedwczoraj obchodził kolejną rocznicę urodzin. Godne odnotowania jest także to, że na pozycji lidera strzelców naszego zespołu umocnił się Kamil Uniejewski, który po sobotniej potyczce ma już na swoim koncie jedenaście goli strzelonych w obecnym sezonie ( w tym sześć goli strzelonych w pięciu ostatnich spotkaniach z rzędu w Rundzie Wiosennej ). Poloniści już w pierwszej odsłonie wypracowali sobie dwubramkowe prowadzenie. W trzeciej minucie Daniel Fabisiak precyzyjnym podaniem w polu karnym rywali obsłużył Kamila Uniejewskiego, a ten ulokował futbolówkę w siatce uderzając płasko obok próbującego zainterweniować bramkarza z Przyszowic. Następnie piłkarze z Pol-Areny stworzyli kolejne stuprocentowe okazje. Najpierw po bardzo składnej akcji, piłka od Kamila Uniejewskiego trafiła do Kamila Lankocza, ten z boku pola karnego dograł ją do nadbiegającego Bartosza Waśkiewicza, ale pomocnik Polonii uderzył obok słupka. Potem dwie akcje ofensywne przeprowadzili Goście, ale po ich strzałach Marcin Topór wykazał się dobrym refleksem, łapiąc piłkę w swoje rękawice. Od 37 min. Podopieczni Piotra Mrozka zdobyli drugą bramkę po tym jak Bartosz Waśkiewicz przeciął podanie od obrońcy Jedności, zagrał do boku Kamilowi Uniejewskiemu, a ten do Piotra Załuskiego, który z pierwszej piłki mocno uderzył z lewej nogi podwyższając na 2:0. Na minutę przed przerwą mógł wpaść trzeci gol na konto Polonistów, ale minimalnie niecelnie głową, uderzał Artur Terbalyan po centrze Bartosza Waśkiewicza z rzutu rożnego.