Przed meczem z Unią Dąbrowa Górnicza.

Piłkarska Jesień na boiskach IV Ligi gr. śląskiej I dobiega już końca. Podopieczni trenera Daniela Tukaja w ostatniej potyczce o ligowe punkty w roku 2021 podejmować będą przed własną publicznością  zespół Unii Dąbrowa Górnicza.

Unia Dąbrowa Górnicza poprzedni sezon zakończyła na trzecim miejscu z dorobkiem 56 punktów, na które złożył się bilans 16 zwycięstw, 8 remisów, 8 porażek oraz 51 goli strzelonych i 41 straconych w 32 meczach. Tej jesieni dąbrowianie zdobyli dotąd 18 punktów notując w czternastu rozegranych spotkaniach 5 zwycięstw, 3 remisy i 6 porażek oraz stosunek bramek 22:27( 9 miejsce w tabeli ). Zespół pod wodzą trenera Dariusza Klaczy w poprzednim meczu przegrał na własnym obiekcie ze Śląskiem Świętochłowice 1:4.

Porażka z rezerwami Rakowa Częstochowa.

W rozegranym dzisiaj przed południem spotkaniu przedostatniej, 14 kolejki IV Ligi gr. śląskiej I w rundzie jesiennej , zespół Polonii Łaziska przegrał na wyjeździe z rezerwami Rakowa Częstochowa aż 0:6. Gospodarze zdobyli bramki w 22, 23, 70, 77, 84 i 87 minucie gry.

 

 

 

14 kolejka IV Ligi gr. śląska I

6.11.2021

Raków II Częstochowa - Polonia Łaziska  6:0 ( 2:0 )

bramki dla Rakowa II:

Tylec - 22 min.

Vieira - 2 ( 23 min., 84 min. )

Mazurek - 70 min.

Apolinarski - 2 ( 77 min., 87 min. )

 

żółte kartki: Bator ( Raków II ) oraz Lankocz, Kaszok, Gersok ( Polonia )

Sędzia: Mariusz Goriwoda ( Zabrze )

Przed meczem z Rakowem II Częstochowa.

Już tylko dwa mecze pozostały do rozegrania piłkarzom Polonii Łaziska w rundzie jesiennej sezonu 2021/2022. W ramach przedostatniej, 14 kolejki IV Ligi gr. śląskiej I, drużyna trenera Daniela Tukaja na wyjeździe zmierzy się z rezerwami Rakowa Częstochowa.

Raków II Częstochowa w poprzednich rozgrywkach został Mistrzem pierwszej gr. śląskiej IV Ligi  z liczbą 69 punktów, 21 zwycięstw, 6 remisów, 5 porażek oraz stosunku bramek 68:22 na swoim koncie, ale Czerwono-Niebieskim ostatecznie  nie udało się awansować do III Ligi przegrywając oba mecze barażowe z Odrą Wodzisław. Częstochowianie po 13 kolejkach tego sezonu są liderem tabeli, a na swoim koncie mają 36 punktów, 12 zwycięstw, 1 porażkę oraz 48 goli strzelonych i 9 straconych. Rezerwy Rakowa w ubiegłym spotkaniu pokonały na wyjeździe Śląsk Świętochłowice 3:0.

Zabrakło szczęścia, zabrakło czasu.

Gdyby czas meczu piłkarskiego trwał więcej niż przepisowe 90 minut, być może udałoby się zdobyć jeden punkt, a nawet cieszylibyśmy się ze zwycięstwa, niestety los chciał inaczej o czym przekonali się na własnej skórze piłkarze Polonii Łaziska. Nasz zespół szczególnie w drugiej połowie wczorajszej domowej rywalizacji z Podlesianką  Katowice w 13 kolejce IV Ligi gr. śląskiej I  wykazał się na murawie ogromną wolą walki, ale pomimo dużego zaangażowania, w kluczowych momentach zabrakło jeszcze innych czynników: szczęścia, a także skuteczności i czasu.

Mecz z Podlesianką w słoneczne sobotnie popołudnie na Pol-Arenie rozpoczął się od dogodnej sytuacji przyjezdnych. W ósmej minucie z rzutu rożnego dośtodkowywał w pole karne Kędzierski, gdzie w zamieszaniu podbramkowym Marcin Topór obronił uderzenie  Jarnota z bliskiej odległości. Później gra nam się wyrównała, a pierwszy strzał, jaki nasz zespół oddał na bramkę strzeżoną przez Tomanka, było silne uderzenie z dystansu Patryka Widucha w 22 minucie, ale piłka przeszła nad poprzeczką. W 38 minucie po składnej zespołowej akcji łaziszczan, piłka z lewej flanki została zaadresowana w pole karne gdzie był Kamil Uniejewski, jednak jego strzał głową ładną paradą między słupkami złapał Tomanek. Dwie minuty później Niesyto został nieprzepisowo powstrzymany w polu karnym Polonii przez Artura Terbalyana i arbiter wskazał na „wapno”. Po chwili przyjezdni cieszyli się z prowadzenia, bo rzut karny na gola zamienił Nowotnik.

Przed meczem z Podlesianką Katowice.

Przed nami 13 seria spotkań IV Ligi gr. śląskiej I, w której piłkarze łaziskiej Polonii podejmować będą na Pol-Arenie  tegorocznego beniaminka czyli Podlesiankę Katowice.

Drużyna Podlesianki w sezonie 2020/2021 uzyskała awans do IV Ligi, zostając najpierw Mistrzem Ligi Okręgowej gr. IV -  I ( Katowice ) , a następnie najlepszym zespołem grupy mistrzowskiej w tej klasie rozgrywkowej gr. IV katowicko - sosnowieckiej. Po dwunastu rozegranych meczach piłkarskiej jesieni obecnego sezonu, katowiczanie plasują się na piątej lokacie w tabeli z dorobkiem 22 punktów, na które składa się bilans 7 zwycięstw,1 remisu,  4 porażek oraz stosunku bramek 34:27. Nasi przeciwnicy w poprzedni weekend dopisali na swoje konto trzy punkty po domowej wygranej 4:1 ze Śląskiem Świętochłowice.

Daniel Tukaj: Wygraną zawdzięczamy naszej determinacji i zaangażowaniu, a także naszej skuteczności.

Wypowiedź trenera Daniela Tukaja po niedzielnym zwycięstwie ze Szczakowianką Jaworzno w 12 kolejce ligowej:

 

Przed meczem wiedzieliśmy jaką siłą ofensywną dysponuje  drużyna Szczakowianki. W założeniach przedmeczowych chcieliśmy oddalić grę od naszej bramki, do końca się to nie udało, bo straciliśmy dwa gole. Jednak cel został osiągnięty, gdyż zdobyliśmy trzy punkty. Trzeba przyznać, że bardzo dobrze rozpoczęliśmy ten mecz. Szczególnie pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu, gdzie przede wszystkim byliśmy skuteczni, dzięki czemu schodziliśmy na przerwę z dwubramkową przewagą. Niestety bramka stracona na początku drugiej połowy dała troszeczkę wiatru w żagle drużynie przeciwnika, my natomiast staraliśmy się grać z kontry i jedna z nich zakończyła się sukcesem. Drużyna gospodarzy nie dała za wygraną i zdobyła bramkę na 3:2 co doprowadziło do nerwowej końcówki. Wygraną zawdzięczamy naszej determinacji i zaangażowaniu, a także naszej skuteczności.

Sponsorzy i partnerzy klubu