W 11 kolejce z imienniczką z Poraja.

Po ostatnim zwycięstwie nad beniaminkiem z Lublińca w minionej kolejce, Polonia  stopniowo przesuwa się  do góry w tabeli Haiz IV Ligi nawiązując bliski kontakt ze ścisłą czołówką. 

Aby bardziej zbliżyć się do najlepszej piątki w ligowej stawce, podopieczni trenera Krystiana Odrobińskiego muszą zdobyć komplet punktów w najbliższym meczu  na PolArenie  ze swoją imienniczką z Poraja choć łatwo nie będzie gdyż  piłkarze trenera Bartosza Kubisa odnieśli cztery zwycięstwa z rzędu, a obydwa zespoły dzielą w tabeli tylko dwa punkty ( szósta Polonia Poraj – 16 pkt, siódma Polonia Łaziska – 14 pkt). Tak więc szykuje się nam bardzo ciekawa rywalizacja i duża dawka emocji. Pierwszy mecz w historii  obu klubów na szczeblu czwartoligowym  w ramach 11 kolejki  zostanie rozegrany w sobotę, 21 października o godz. 15:00 na Stadionie Miejskim w Łaziskach Górnych. Obecność i doping kibiców mile widziane !!!

Z Polonii Łaziska do Reprezentacji.

Z niższych klas rozgrywkowych piłkarze raczej do reprezentacji kraju nie trafiają. Ale fizjoterapeuci to i owszem: takim przykładem jest sekcja piłkarska Polonii Łaziska Górne.

Pierwszym przykładem jest obecny fizjoterapeuta piłkarzy Polonii - Tomasz Szpunar. Wieści o jego  bardzo dobrej współpracy medycznej z naszymi piłkarzami roznoszą się szybko.Tego przykładem  jest propozycja opieki terapeutycznej Tomasza z reprezentacją Polski  biatlonistów.

Kolejnym przykładem był pracujący z naszymi piłkarzami na przełomie czwartej i trzeciej ligi - fizjoterapeuta Wojciech Herman, wyniki jego pracy dotarły do trenującego wówczas pierwszoligowy GKS Katowice, Adama Nawałki. Skorzystał z propozycji i terminował u boku doświadczonego już fizjoterapeuty - Bartosza Spałka  i praca ta dała mu sukces. Gdy Adam Nawałka objął posadę trenera kadry polskich piłkarzy, dobierał sobie sztab szkoleniowo-medyczny. Powołał do niego również zdolnego Wojciecha Hermana, który pracuje  z reprezentacją do dzisiaj. Swą pracą dołożył małą cegiełkę do sukcesów polskich piłkarzy i pewnie pojedzie z reprezentacją na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata do Moskwy.

W inny sposób do reprezentacji Polski seniorów w hokeju na lodzie  trafił Roch Bogłowski. W pierwszych latach XXI wieku był czołowym piłkarzem Polonii Łaziska, równocześnie studiował na katowickim AWF-ie fizjoterapeutykę. Po odbyciu praktyk w innych klubach piłkarskich, został opiekunem medycznym w ekstraklasowym zespole w hokeju na lodzie, GKS-ie Katowice, a następnie został powołany na funkcję fizjoterapeuty w męskiej Reprezentacji Polski w hokeju na lodzie.Przy okazji piastuje wysoką funkcję  w zarządzie sekcji hokejowej GKS-u Katowice.

Czwartym fizjoterapeutą, który pracował w Polonii Łaziska był Paweł Kaczmarczyk kiedy łaziscy  piłkarze występowali na arenach trzecioligowych. Wyrobił sobie dobrą markę i po pewnym okresie pracy w Łaziskach otrzymał propozycję pracy w ekstraklasowej sekcji koszykarek, Zagłębia Sosnowiec. Ktoś powie w przeciwieństwie do jego poprzedników " Tylko Ekstraklasa", ale następny krok przed nim czego mu również życzymy.

 

Uwaga młodzi fizjoterapeuci !!! Warto współpracować z piłkarzami Polonii Łaziska !!!

A przy okazji wierzymy, że i trenerzy wychowają naszego młodego piłkarza, który kiedyś zasmakuje gry w reprezentacji Polski.

 

 

Piąte zwycięstwo rezerw z rzędu.

Rezerwy Polonii od pięciu  ostatnich spotkań ligowych są niepokonane. Dziś po południu  podopieczni trenera Sebastiana Hendla w zaległym meczu 7 kolejki Klasy B  rozgromili na boisku w Warszowicach miejscowy UKS aż 6:0. Hat-trickiem popisał się Karol Nierząd, który wszystkie trzy gole zdobył strzałem głową po dośrodkowaniach z rzutu rożnego przez partnerów z zespołu, ponadto do siatki rywali dwukrotnie trafił  Badura z kolei  jedno trafienie padło łupem  Prochownika. Dzięki temu zwycięstwu łaziska młodzież po dziewięciu rozegranych spotkaniach została wiceliderem tabeli tyskiej Klasy B. Do lidera, którym jest drugi zespół MKS-u Lędziny, łaziszczanie tracą tylko jeden punkt( MKS II - 23 pkt, Polonia II - 22 pkt.) mając na koncie siedem zwycięstw, jeden remis i jedną porażkę oraz stosunek bramek 35:9.Trzeba też dodać, że zespół z Lędzin ma rozegrany  jeden  mecz więcej od łaziszczan. Na koniec przedstawiamy jeszcze klasyfikację strzelców młodych Polonistów po dziewięciu kolejkach, która wygląda następująco:

 

Bartosz Just i Karol Nierząd:  6 goli

Błażej Prochownik: 5 goli

Bartosz Suszek:  4 gole

 

zaległa 7 kolejka Klasy B

18.10.17

UKS Warszowice - Polonia II Łaziska  0:6 ( 0:2 )

 

bramki dla Polonii II: Karol Nierząd - 3 ( 34 min., 51 min., 90 min.)

                               Badura - 2 ( 35 min. i 50 min.[ z rzutu karnego])

                               Prochownik - 62 min.

 

asysty przy zdobytych bramkach:

Suszek i Nierada - dwie

Matura - jedna

 

skład Polonii II: Topór - Leżok( 69 Hanus), Botor, Karol Nierząd, Nierada, Prochownik, Matura, Witek, Ciałoń( 45 Wronko), Badura( 60 Piwoński), Suszek( 60 Nawrocki)

 

W opinii trenera.

Wypowiedź trenera Polonii, Krystiana Odrobińskiego po wyjazdowym zwycięstwie ze Spartą Lubliniec w dziesiątej kolejce Haiz IV Ligi

- Pierwsza połowa wyjazdowego pojedynku z beniaminkiem z Lublińca należała do...zapoznania się ze specyficzną murawą sztucznego boiska. Wiele było niedokładności i szarpanych akcji. Druga połowa przebiegała już całkowicie pod nasze dyktando i na przełomie 80 do 86 minuty mięliśmy trzy 100% sytuacje do zdobycia gola ( Just, Smyla, Mazurek ), z których wykorzystaliśmy tą ostatnią Mazurka po składnej akcji Frąckowiaka i Fabisiaka.Cieszy zwycięstwo, a przede wszystkim styl drugiej połowy, gdzie każdy z moich chłopaków był rządny zwycięstwa, co było widać. Przewyższaliśmy drużynę beniaminka kulturą gry i doświadczeniem. Oby tak w kolejnych spotkaniach.

Triumf podopiecznych Sebastiana Hendla nad liderem.

Dzisiaj popołudniu na bocznym boisku PolAreny, prowadzone przez trenera Sebastiana Hendla rezerwy Polonii zmierzyły się w derbach powiatu z liderem tabeli tyskiej Klasy B, LKS-em Woszczyce. W tym meczu górą okazała się łaziska młodzież, która  zasłużenie zgarnęła komplet punktów wygrywając 1:0 po golu Bartosza Suszka w 62 minucie zdobytego po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przez Krysztofa Maturę . Spotkanie pozornie było wyrównane, ale  o końcowym sukcesie łaziszczan zadecydowała ich  wyższość techniczna oraz taktyczna gry.

 

10 kolejka Klasy B Tychy

Polonia II Łaziska - LKS Woszczyce  1:0 ( 0:0 )

bramka dla Polonii II:  Suszek - 62 min.  asysta - Matura

żółte kartki: Just i Leżok ( obaj Polonia II )

 

skład Polonii II:  Topór - Nierada, Karol Nierząd, Rafał Nierząd( 74 Nawrocki), Fuchs( 46 Fabian), Just, Piwoński( 52 Matura), Hanus( 40 Botor), Witek, Suszek( 83 Rzepka)

Zasłużone zwycięstwo w Lublińcu.

Zacięta rywalizacja, mnóstwo emocji oraz walka o zwycięstwo do ostatnich minut gry. Tak najprościej można podsumować  mecz, w którym Polonia w słoneczne sobotnie popołudnie podejmowała na sztucznej murawie stadionu w Lublińcu tegorocznego beniaminka Haiz IV Ligi – miejscowy zespół Sparty. O ile w pierwszej połowie obie jedenastki badały swoje siły na boisku to już w drugiej części gry  inicjatywa zdecydowanie przemawiała za podopiecznymi trenera Krystiana Odrobińskiego.

 

Po szybkim rozpoczęciu gry  Poloniści już w pierwszych sekundach mogli objąć prowadzenie gdy  piłkę zagraną przez  bramkarza Sparty odbił  Fabisiak, ta następnie  otarła się o słupek  po czym wyszła na aut bramkowy. Później obydwa zespoły narzuciły szybkie tempo lecz obyło się bez klarownych sytuacji aż do 19 minuty. Wtedy Fabisiak zagrał na skrzydło do Mazurka, następnie łaziski pomocnik zacentrował ją w pole karne lublińców lecz minęła ona głowy Gielzy oraz Frąckowiaka przez co z kontrą ruszyli gospodarze i  w 20 minucie objęli oni prowadzenie, najpierw Gocyk zatrzymał strzał Radka w sytuacji sam na sam jednak po dobitce Skolika był już bez szans i musiał wyciągać futbolówkę z siatki. Chwilę po straconym golu, łaziszczanie zaczęli szukać  okazji do wyrównania i jedną z nich wykorzystali w 26 minucie. Nowak przerywając akcję miejscowych rozpoczął kontratak, zagrał piłkę do Mazurka, ta po drodze trafiła do Fabisiaka, który zgrał ją jeszcze do Gielzy i w końcowej fazie tej akcji napastnik Polonistów wysokim lobem pokonał Polaka  doprowadzając do remisu. Trzy minuty później akcją zrewanżowali się lublinieccy gracze i w 29 minucie Borowiec strzałem z pięciu metrów posłał piłkę obok słupka. Do przerwy na murawie niewiele się działo i po chaotycznej końcówce wynik nie uległ zmianie.

Sponsorzy i partnerzy klubu