Już tylko dwa mecze pozostały naszym piłkarzom do rozegrania w kończących się rundzie wiosennej oraz sezonie 2020/2021. Już w najbliższą sobotę, podopieczni trenera Daniela Tukaja w przedostatniej 33 kolejce IV Ligi gr. Śląskiej I zagrają na wyjeździe z MKS-em Myszków.
MKS Myszków, który do marca tego roku znajdował się w dolnych rejonach tabeli, praktycznie od kwietnia zaczął regularnie punktować i przełożyło się to na jego duży skok w kierunku ścisłej czołówki. Myszkowianie w 30-tu rozegranych spotkaniach w tym sezonie zapisali na swoim koncie 42 punkty do tej pory i z liczbą dwunastu zwycięstw, sześciu remisów, dwunastu porażek i stosunku bramek 41:43 zajmują ósmą pozycję w lidze. W samej rundzie rewanżowej nasz najbliższy przeciwnik rozegrał dotąd 14 spotkań, a ich bilans to 25 zdobytych punktów, 7 zwycięstw, 4 remisy i 3 porażki. W ubiegłą środę, zespół z Myszkowa zremisował w Radzionkowie z tamtejszym Ruchem 1:1.