Przegrane ostatki Jesieni.

Nasi piłkarze zakończyli wczoraj zmagania pierwszej części sezonu 2021/2022 w rozgrywkach IV Ligi. Niestety łaziszczanie  nie mogą zaliczyć jej  do udanej. Polonia na finiszu rundy jesiennej straciła punkty przegrywając na własnym boisku z Unią Dąbrowa Górnicza.

Mecz od początku dobrze ułożył się dla rywali, którzy na dwubramkowym prowadzeniu znaleźli się już po jedenastu minutach gry. Najpierw w drugiej minucie  skutecznym strzałem wynik otworzył Rusek, a w jedenastej minucie na 2:0 podwyższył Machalski. Polonia po słabej pierwszej połowie, w drugiej zaczęła częściej atakować, oddawała strzały na bramkę Webera, ale sposób na golkipera gości, łaziszczanom udało się znaleźć tylko dwa razy. W 55 minucie po podaniu od Daniela Fabisiaka, gola strzelił Kamil Uniejewski, a w 64 minucie do remisu doprowadził Daniel Fabisiak trafiając skutecznie z rzutu wolnego. Gdy wydawało się, że do ostatniego gwizdka arbitra, naszemu zespołowi już nic złego się nie przytrafi to w 73  minucie po składnej akcji na 3:2 do Unii trafił Syguła i w ten sposób trzy punkty pojechały do Dąbrowy Górniczej.

Przed meczem z Unią Dąbrowa Górnicza.

Piłkarska Jesień na boiskach IV Ligi gr. śląskiej I dobiega już końca. Podopieczni trenera Daniela Tukaja w ostatniej potyczce o ligowe punkty w roku 2021 podejmować będą przed własną publicznością  zespół Unii Dąbrowa Górnicza.

Unia Dąbrowa Górnicza poprzedni sezon zakończyła na trzecim miejscu z dorobkiem 56 punktów, na które złożył się bilans 16 zwycięstw, 8 remisów, 8 porażek oraz 51 goli strzelonych i 41 straconych w 32 meczach. Tej jesieni dąbrowianie zdobyli dotąd 18 punktów notując w czternastu rozegranych spotkaniach 5 zwycięstw, 3 remisy i 6 porażek oraz stosunek bramek 22:27( 9 miejsce w tabeli ). Zespół pod wodzą trenera Dariusza Klaczy w poprzednim meczu przegrał na własnym obiekcie ze Śląskiem Świętochłowice 1:4.

Porażka z rezerwami Rakowa Częstochowa.

W rozegranym dzisiaj przed południem spotkaniu przedostatniej, 14 kolejki IV Ligi gr. śląskiej I w rundzie jesiennej , zespół Polonii Łaziska przegrał na wyjeździe z rezerwami Rakowa Częstochowa aż 0:6. Gospodarze zdobyli bramki w 22, 23, 70, 77, 84 i 87 minucie gry.

 

 

 

14 kolejka IV Ligi gr. śląska I

6.11.2021

Raków II Częstochowa - Polonia Łaziska  6:0 ( 2:0 )

bramki dla Rakowa II:

Tylec - 22 min.

Vieira - 2 ( 23 min., 84 min. )

Mazurek - 70 min.

Apolinarski - 2 ( 77 min., 87 min. )

 

żółte kartki: Bator ( Raków II ) oraz Lankocz, Kaszok, Gersok ( Polonia )

Sędzia: Mariusz Goriwoda ( Zabrze )

Przed meczem z Rakowem II Częstochowa.

Już tylko dwa mecze pozostały do rozegrania piłkarzom Polonii Łaziska w rundzie jesiennej sezonu 2021/2022. W ramach przedostatniej, 14 kolejki IV Ligi gr. śląskiej I, drużyna trenera Daniela Tukaja na wyjeździe zmierzy się z rezerwami Rakowa Częstochowa.

Raków II Częstochowa w poprzednich rozgrywkach został Mistrzem pierwszej gr. śląskiej IV Ligi  z liczbą 69 punktów, 21 zwycięstw, 6 remisów, 5 porażek oraz stosunku bramek 68:22 na swoim koncie, ale Czerwono-Niebieskim ostatecznie  nie udało się awansować do III Ligi przegrywając oba mecze barażowe z Odrą Wodzisław. Częstochowianie po 13 kolejkach tego sezonu są liderem tabeli, a na swoim koncie mają 36 punktów, 12 zwycięstw, 1 porażkę oraz 48 goli strzelonych i 9 straconych. Rezerwy Rakowa w ubiegłym spotkaniu pokonały na wyjeździe Śląsk Świętochłowice 3:0.

Zabrakło szczęścia, zabrakło czasu.

Gdyby czas meczu piłkarskiego trwał więcej niż przepisowe 90 minut, być może udałoby się zdobyć jeden punkt, a nawet cieszylibyśmy się ze zwycięstwa, niestety los chciał inaczej o czym przekonali się na własnej skórze piłkarze Polonii Łaziska. Nasz zespół szczególnie w drugiej połowie wczorajszej domowej rywalizacji z Podlesianką  Katowice w 13 kolejce IV Ligi gr. śląskiej I  wykazał się na murawie ogromną wolą walki, ale pomimo dużego zaangażowania, w kluczowych momentach zabrakło jeszcze innych czynników: szczęścia, a także skuteczności i czasu.

Mecz z Podlesianką w słoneczne sobotnie popołudnie na Pol-Arenie rozpoczął się od dogodnej sytuacji przyjezdnych. W ósmej minucie z rzutu rożnego dośtodkowywał w pole karne Kędzierski, gdzie w zamieszaniu podbramkowym Marcin Topór obronił uderzenie  Jarnota z bliskiej odległości. Później gra nam się wyrównała, a pierwszy strzał, jaki nasz zespół oddał na bramkę strzeżoną przez Tomanka, było silne uderzenie z dystansu Patryka Widucha w 22 minucie, ale piłka przeszła nad poprzeczką. W 38 minucie po składnej zespołowej akcji łaziszczan, piłka z lewej flanki została zaadresowana w pole karne gdzie był Kamil Uniejewski, jednak jego strzał głową ładną paradą między słupkami złapał Tomanek. Dwie minuty później Niesyto został nieprzepisowo powstrzymany w polu karnym Polonii przez Artura Terbalyana i arbiter wskazał na „wapno”. Po chwili przyjezdni cieszyli się z prowadzenia, bo rzut karny na gola zamienił Nowotnik.

Przed meczem z Podlesianką Katowice.

Przed nami 13 seria spotkań IV Ligi gr. śląskiej I, w której piłkarze łaziskiej Polonii podejmować będą na Pol-Arenie  tegorocznego beniaminka czyli Podlesiankę Katowice.

Drużyna Podlesianki w sezonie 2020/2021 uzyskała awans do IV Ligi, zostając najpierw Mistrzem Ligi Okręgowej gr. IV -  I ( Katowice ) , a następnie najlepszym zespołem grupy mistrzowskiej w tej klasie rozgrywkowej gr. IV katowicko - sosnowieckiej. Po dwunastu rozegranych meczach piłkarskiej jesieni obecnego sezonu, katowiczanie plasują się na piątej lokacie w tabeli z dorobkiem 22 punktów, na które składa się bilans 7 zwycięstw,1 remisu,  4 porażek oraz stosunku bramek 34:27. Nasi przeciwnicy w poprzedni weekend dopisali na swoje konto trzy punkty po domowej wygranej 4:1 ze Śląskiem Świętochłowice.

Sponsorzy i partnerzy klubu