Mają patent na liderów.

 

Polonia ma patent na zespoły, które liderują rozgrywkom. W poprzednim sezonie zremisowała w Turzy Śląskiej z Unią, opóźniając turzanom świętowanie wygrania ligi, w bieżącej edycji rozgrywek w Jasienicy podopieczni Marka Mazura i Michała Majsnera wygrali z ówczesnym liderem – Drzewiarzem, a w sobotę nie oddała pola „rewelacji rozgrywek”, GKS-owi Radziechowy, wywożąc po remisie 1:1 z trudnego terenu jeden punkt. Punkt, który cieszy i napawa optymizmem przed końcówką rundy, jako że w ostatnim czasie Polonia złapała „zadyszkę” i nie prezentowała dobrej gry. Wygląda na to, że łaziszczanie kryzys formy mają za sobą. 

Już w pierwszej akcji łaziszczanie pokazali, że nie przyjechali do Radziechów bronić dostępu do własnej bramki. W drugiej minucie mogli sobie w pewnym sensie ustawić mecz, gdyż po akcji i strzale Mateusza Mazurka, piłka wylądowała na słupku. Po tym dzwonku alarmowym, niewielką przewagę uzyskali miejscowi, ale defensywa Polonii grała rozsądnie i skutecznie. W ósmej minucie Rafała Franke chciał sprawdzić Hałat, ale jego strzał z bliskiej odległości, pewnie obronił golkiper Polonii. Trzy minuty później akcją odpowiedzieli przyjezdni. Z rzutu wolnego centrował Mazurek, główkował Marek Mazur, ale piłka przeleciała nad bramką. Mecz nabrał rumieńców i teraz akcją zakończoną strzałem nad poprzeczkę odpowiedzieli gospodarze. Zgodnie z tą zasadą – kolejna należała do Polonii. Badura zagrał do Gielzy, ale strzał Sebastiana zablokowali obrońcy. W 24 minucie doszło do dużego zamieszania pod bramką gości, ale też bez skutku. Końcówka pierwszej połowy toczyła się pod dyktando GKS-u, ale defensywa Polonii nie powtórzyła błędów z poprzednich spotkań i pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.

GKS Radziechowy-Wieprz - Polonia Łaziska na żywo

14 kolejka IV Ligi

29.10.16  godz. 14:00

 

GKS Radziechowy-Wieprz - Polonia Łaziska  1 :  1 (  0  :  0  )

 

GKS Radziechowy-Wieprz: Łukasz Byrtek - Janik, Dudka, Jaroszek, Noga, Szymon Byrtek, Pindel, Marcin Byrtek, Motyka, Trzop( 77 Błasiak), Hałat ( 77 Czernek )

rezerwowi: Raczek, Czernek, Błasiak, Krasny, Puda

 

Polonia Łaziska: Franke - Gersok( 59 Drabik), Mazur, Otrzonsek, Dubaniewicz, Badura( 72 Just ), Mazurek, Gielza, Smyla( 85 Strzoda ), Wójcik, Łęszczak

rezerwowi: Szindler, Skorupa, Strzoda, Just, Drabik, Sadłocha, Prochownik

 

 

Aby odświeżyć relację, nacisnąć f5 lub prawy przycisk myszy i opcja Odśwież !!!

Lider sprawdzi Polonię...

.... albo Polonia lidera. Tak czy tak, przed podopiecznymi Marka Mazura i Michała Majsnera trudne zadanie. W najbliższą sobotę grają z GKS-em Radziechowy–Wieprz, który lideruje rozgrywkom. Trzeci zespół poprzednich rozgrywek zrobił kolejny postęp i teraz nadaje ton boiskowym wydarzeniom. Nie oznacza to, że jest nie do „ugryzienia”, czego przykładem jest ostatnia kolejka, w której uległ na własnym boisku rezerwom Podbeskidzia aż 1:5. Kłopot w tym, że po ostatnich wpadkach nie wiadomo w jakiej kondycji fizycznej i psychicznej znajdują się zawodnicy Polonii. Porażki na pewno deprymują, ale też mają to do siebie, że mogą mobilizować. Oby tak było w tym przypadku. Powtórka mile widziana!

W dotychczasowych meczach sezonu 2016/2017 Gminny Klub Sportowy Radziechowy-Wieprz odniósł dziewięć zwycięstw, dwa mecze zremisował i dwa przegrał, strzelając 36 bramek i 13 tracąc, co daje 29 punktów. W meczach na własnym stadionie GKS wygrywał czterokrotnie, raz remisował i dwa razy przegrywał, strzelając 18 goli i tracąc ich dziewięć.

Polonia z tym rywalem grała dopiero dwa razy, wygrywając w Radziechowach 2:1 po bramkach Kaczmarczyka i Króliczka oraz na własnym stadionie 5:1 (samobójcza, Tyszczak 2, Wawoczny i Mazurek). Te zwycięstwa powinny być handicapem dla łaziszczan.

LKS Radziechowy powstał w roku 1947. Przez wiele lat grał w niższych klasach rozgrywkowych podokręgu podbeskidzkiego, by w ostatnich latach powoli wspinać się do góry. Przed sezonem 2012/13 LKS Radziechowy połączył się z Jednością Wieprz, tworząc GKS Radziechowy-Wieprz, co przyniosło awans do czwartej ligi. W poprzednim sezonie najbliższy rywal Polonii spadł z tej klasy rozgrywek, ale potem wygrał baraże z Pilicą Koniecpol i nadal gra w czwartej lidze. Prezesem GKS-u Radziechowy-Wieprz jest Henryk Jakubiec, a trenerem – Maciej Mrowiec. Barwy klubu, to kolory granatowy i czarny. W ostatnim meczu GKS Radziechowy przegrał na własnym boisku z rezerwami Podbeskidzia 1:5, w składzie: Ł. Byrtek - Janik, Jaroszek, Dudka, Noga, M. Byrtek, Pindel, Czernek, Sz. Byrtek, Trzop, Hałat (46 Błasiak). Bramkę dla GKS-u strzelił z rzutu karnego M. Byrtek.

Mecz Polonii z GKS-em Radziechowy-Wieprz rozegrany zostanie w sobotę, 29 października o godzinie 14:00, na stadionie w Radziechowach.

 

Mecz na zero.

Ulubione powiedzenie trenerów piłkarskich, to gra „na zero z tyłu”. Polonia w 13 kolejce rundy jesiennej grała z Granicą Ruptawa. Nie tylko na „zero z tyłu”, ale i na „zero z przodu”. Był to najsłabszy mecz Polonii na własnym boisku w tej edycji rozgrywek. Bez polotu, bez pomysłu, bez szybkości i bez zagrożenia dla bramki rywala. W efekcie takiej gry, łaziszczanie mogą do swego konta posiadania jeden punkt. Nie ten zdobyty, bo ten mecz trzeba rozpatrywać w kontekście stracenia w nim dwóch punktów. „Zwyżka” formy potrzebna od już!

Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando gości. Już w pierwszych pięciu minutach meczu, ruptawianie dwukrotnie "zamieszali" pod bramką Polonii, dwukrotnie też zmuszając do interwencji Rafała Franke. Generalnie miejscowi oddali rywalowi środek pola, co pozwalało zawodnikom Granicy konstruować akcje ofensywne. W sumie w tej części meczu przyjezdni wywalczyli cztery rzuty rożne, oddali pięć strzałów na bramkę gospodarzy, w tym dwa razy strzały te zmusiły golkipera Polonii do maksymalnego wysiłku. Mało tego, w 40 minucie po rzucie rożnym, Herasymov "opieczętował" słupek bramki Polonii. A gospodarze - pierwszą akcję przeprowadzili w 26 minucie, a pierwszy strzał na bramkę oddał w 38 minucie Gielza. Do tego można dodać wprowadzoną w 42 minucie kontrę i to były wszystkie ofensywne poczynania Polonii w pierwszej części meczu.

Druga połowa była odzwierciedleniem pierwszej, z jednym wyjątkiem. Polonia poprawiła grę o jeden element - nie dopuszczała tak często rywala pod własną bramkę. W poczynaniach ofensywnych godne odnotowania są trzy akcje: strzał Justa po indywidualnej akcji i dwie sytuacje Mazurka. W pierwszej, zamiast decydować się na strzał, podawał do Gielzy, w drugiej (była to ostatnia akcja meczu) po rajdzie, oddał strzał nad poprzeczkę. Natomiast przyjezdni po kilkunastu minutach tej połowy, zaczęli pilnować wyniku i dopięli swego. „Dowieźli” bezbramkowy remis, który był dla nich sukcesem, a Polonii chluby nie przynosi.

Polonia - Granica Ruptawa 0:0

Polonia: Franke - Gersok, Skorupa, Otrzonsek, Dubaniewicz, Mazurek, Strzoda, Gielza, Smyla (60 Badura), Wójcik, Sadłocha (46 Just).

Trenerzy: Marek Mazur, Michał Majsner.

Żółte kartki: Dubaniewicz, Franke, Gersok.

Granica: Paś - Mizia, Muras, Gryta (65 Gabrysiak), Trzaskoma (85 Stuchalik), Herasymov, Kowal, Syrek, Kasprzak, Horubała (78 Zbytnik), Lorenc.

Trener: Adam Śmigielski

Żółte kartki: Syrek, Lorenc, Kowal, Kasprzak.

 

Odzyskać równowagę.

Okres stabilnej formy piłkarzy Polonii został naruszony dwiema porażkami z rzędu. W najbliższą sobotę łaziszczanie w meczu z Granicą Ruptawa będą chcieli odzyskać równowagę. Czy im się to uda, trudno powiedzieć, jako że dotychczas w siedmiu rozegranych meczach na własnym boisku wygrali tylko trzy i jeden zremisowali. Dlatego też w sobotę na spotkanie nie mogą sobie pozwolić na moment dekoncentracji. Teoretycznie z tym rywalem nie powinni mieć problemów, gdyż jest to piętnasta drużyna tabeli, mająca na koncie 11 punktów, zdobytych po trzech zwycięstwach i dwóch remisach, przy 14 bramkach strzelonych i 25 straconych. Na obcych boiskach najbliższy rywal Polonii meczu jeszcze nie wygrał. Ale słowo teoretycznie nie bierze się z sufitu, gdyż jak dotąd, Polonia w konfrontacji z Granicą poniosła same porażki.

Granica Ruptawa powstała w 1949 roku. Do roku 1974 grała w klasie „C” podokręgu rybnickiego, kiedy to wywalczyła awans do klasy „B”. W latach 1981, 2001 i 2008 awansowała do klasy „A” i w tej klasie rozgrywek grała dziesięć sezonów. W roku 2012 zrobiła kolejny krok do przodu, czyli zdobyła prawo gry w lidze okręgowej, by w sezonie 2014/2015 wpisać do historii klubu awans do IV ligi. Prezesem Klubu jest Artur Nowak, trenerem - Adam Śmigielski.

W 12 kolejce rundy jesiennej Granica przegrała na własnym boisku z GKS-em Radziechowy 1:3, grając w składzie: Brachaczek - Adamczyk, Bielecki, Mizia, Lorenc, Kasprzak, Kowal, Miąsko (75 Horubała), Muras (63 Ćmich), Gierasymow, Gryta (63 Gabrysiak). Honorowego gola dla Granicy zdobył z rzutu karnego Adamczyk.

Dla Polonii będzie to trzecia konfrontacja z Granicą. W dwóch poprzednich w ubiegłym sezonie Polonia schodziła z porażkami 1:2 oraz 1:3. Bramki dla Polonii zdobywali Mazurek w meczu w Łaziskach oraz Wawoczny w spotkaniu w Ruptawie. Ale to historia. Czas rozpocząć pisanie nowej, a okazja ku temu nadarzy się już w nadchodzącą sobotę.

Mecz Polonii z Granicą rozegrany zostanie w sobotę, 22 października o godzinie 15.00, w Łaziskach na Stadionie Miejskim, przy ulicy Sportowej 3. Zapraszamy!

 

Wyniki zespołów młodzieżowych.

Wyniki meczów ligowych młodzieżowych drużyn Polonii

 

IV Liga Okręgowa Junior A1 - rocznik 1998

GTS Bojszowy - MOSiR Polonia Łaziska   5:5

bramki: Daniel Wieczorek - 3, Kamil Karpowicz, Adrian Depta

 

IV Liga Okręgowa Trampkarz C1 - rocznik 2002

Sokół Orzesze - MOSiR Polonia Łaziska   2:0

Na koniec rozgrywek zespół trampkarzy prowadzony przez trenera Sebastiana Kassolika  zajął pierwsze miejsce w tabeli ligowej, zdobywając w sześciu meczach 15 punktów przy 5 zwycięstwach i jednej porażce oraz bilansie bramkowym 32:12 !!!

 

III Liga Wojewódzka Młodzik D2 - rocznik 2005

MOSiR Polonia Łaziska - BTS Rekord Bielsko Biała  2:4

bramki: Oskar Świerc i Jakub Dudek

 

IV Liga Okręgowa Orlik E1 gr.1 - rocznik 2006

MOSiR Polonia Łaziska - Unia Bieruń Stary  4:4

bramki: Mikołaj Pasternak - 3, Szymon Ozdoba

 

Sponsorzy i partnerzy klubu